Opinie i wydarzenia

Rzecznik MSZ: nie ma zagrożenia dla polskich obywateli

W nocy z soboty na niedzielę Iran wystrzelił w kierunku Izraela ponad 300 dronów i rakiet. Nalot ten, według Teheranu, był odwetem za wcześniejsze zbombardowanie konsulatu Iranu w Syrii, o który Iran oskarżył Izrael. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński na poniedziałkowej konferencji prasowej poinformował, że nie ma zagrożenia dla polskich obywateli i nie ma potrzeby ich ewakuacji. - Jest oczywiście grupa polskich obywateli, która jest w Izraelu, natomiast powoli jest przywracany ruch lotniczy. Jeśli państwo słyszą sygnały, że jakieś osoby, nie mogą wyjechać z Izraela, one w dużej części będą mogły wyjechać z Izraela. Jest możliwość przebukowania biletów - wskazał. - Nadal pozostają w mocy nasze ostrzeżenia dotyczące podróży w tym rejonie, pobytu w tym rejonie. Ci, którzy nie muszą tam jechać, proszę bardzo w imieniu, również polskich służb konsularnych, by się tam nie udawali. Z naszej oceny wynika, że jest nadzieja i szansa na to, żeby nie doszło do dalszej eskalacji w regionie - dodał. Podkreślił, że "to, co się obecnie dzieje na Bliskim Wschodzie jest swoistą wymianą ciosów". - Mamy nadzieję, że wysiłki dyplomatyczne, wpływ Stanów Zjednoczonych spowodują, że nie będziemy mieli kolejnego etapu, czyli uderzenia ze strony izraelskiej, w kierunku Iranu. Mamy nadzieję, że dojdzie do pewnego uspokojenia. Nadzieję, nie pewność - zaznaczył rzecznik MSZ.

15.04.2024
Długość: 7 min