Prezydent o incydencie z Braunem: to był akt barbarzyństwa

Dziękuję, że ten naród współtworzycie - powiedział Andrzej Duda w czasie uroczystego spotkania noworocznego pary prezydenckiej z przedstawicielami Kościołów i związków religijnych w Polsce. Nawiązując do przyjmownia uchodźców z Ukrainy przez Polaków, dziękował gościom za "wpajanie takiego rozumienia braterstwa, wspólnoty i podejścia do drugiego człowieka". - Dziękuje państwu za tą tolerancję, którą umieliście zbudować i w której trwa nasze społeczeństwo - dodał Duda. W przemówieniu nawiązał do incydentu w Sejmie z posłem Konfederacji Grzegorzem Braunem, który zgasił gaśnicą świece chanukowe. - Dla mnie, jako człowieka, był to akt barbarzyństwa - powiedział prezydent. Michael Schudrich (Naczelny Rabin Polski) podkreślił, że "najważniejszą rzeczą jest pokój". Dziękował prezydentowi i marszałkowi Sejmu za reakcje po incydencie. - Jestem przekonany, że powinniśmy działać jako siła przemiany społecznej wspierając sprawiedliwość i prawa człowieka - mówił biskup Michael Schudrich (zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego). - Życzę, aby nasza ojczyzna rozwijała się w duchu jedności i zgody - dodał. - Polska chroni każdego człowieka niezależnie od jego przynależności religijnej, etnicznej, czy poglądu - podkreślił Tomasz Miśkiewicz (Mufti Rzeczypospolitej Polskiej oraz Przewodniczący Najwyższego Kolegium Muzułmańskiego MZR w RP). Głos zabrał także m.in. kard. Kazimierz Nycz. Odnosząc się do wojen w Ukrainie i w Palestynie, stwierdził, że "w Polsce tego zamętu też jest sporo". Dodał, że "od niepokojów nie są wolne kościoły i religie".