Glapiński: inflacja w drugiej połowie roku może wzrosnąć

Inflacja w najbliższych miesiącach może spaść nawet poniżej trzech procent. W marcu zbliży się do celu inflacyjnego NBP - mówił prezes Narodowego Banku Polskiego w czasie konferencji o bieżącej sytuacji ekonomicznej w Polsce. Jego zdaniem oznacza to, że "praktycznie w marcu nie będzie inflacji". Sytuację polskiej gospodarki określił "jako bardzo dobrą, a wręcz kwitnącą". Mówił, że obecnie inflacja wynosi sześć procent i "nadal bardzo wyraźnie obniża się inflacja bazowa". - W grudniu spadła po raz dziesiąty z rzędu - dodał. - Może być tak, że w drugiej połowie roku inflacja może przejściowo mocno wzrosnąć - ostrzegał Adam Glapiński. Mówił, że dynamika cen będzie zależna od m.in. utrzymania zerowej stawki podatku VAT na podstawową żywność, która obowiązuje do końca marca bieżącego roku. Znaczenie ma również potencjalne zamrożenie cen energii w lipcu. - Ale jest to bardzo mało prawdopodobne - dodał prezes NBP. - Trudno jednak obecnie prognozować, jak inflacja będzie się kształtować - dodał. Podkreślał też, że "nie jesteśmy w żadnym cyklu", jeśli chodzi o stopy procentowe i ich wysokość będzie zależeć od tego, jak będzie się kształtować sytuacja gospodarcza. Dodał, że decyzje w sprawie wysokości stóp są podejmowane "z miesiąca na miesiąc". Według słów Glapińskiego wzrost inflacji będzie zależny od decyzji podejmowanych przez rząd.