Opinie i wydarzenia
Otwarcie gazociągu Baltic Pipe. "Dzisiaj rozpoczynamy nową epokę"
We wtorek odbyło się symboliczne otwarcie gazociągu Baltic Pipe. W wydarzeniu wzięli udział między innymi premier Mateusz Morawiecki oraz prezydent Andrzej Duda. Baltic Pipe to jeden z flagowych projektów rządu, który ma Polsce zapewnić bezpieczeństwo energetyczne oraz niezależność od gazu z Rosji. - Gazociąg Baltic Pipe przez dziesięciolecia był polskim marzeniem - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości otwarcia gazociągu w Budnie koło Goleniowa. - Trudno się wzruszać nad fragmentami instalacji gazowej, ale proszę mi wierzyć, to jest naprawdę wzruszający dla mnie moment - przyznał. Prezydent przypomniał, że dyskusja o budowie gazociągu zaczęła się jeszcze w latach 90., gdy podpisywano długoletnie kontrakty na dostawę gazu z Rosji. - To była wielka wizja, którą kiedyś przedstawił minister Piotr Naimski wraz z Piotrem Woźniakiem, gdy byli doradcami ówczesnego premiera Jerzego Buzka. Przez te 10-lecia zrealizowanie tego założenia nie udawało się - podkreślił prezydent.
Podczas uroczystości głos zabrała również premier Danii Mette Frederiksen, która wskazała, że budowanie niezależności energetycznej Europy jest "ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej". Po duńskiej premier swoje przemówienie wygłosił premier Mateusz Morawiecki. - Dziś możemy rzec z pełnym przekonaniem: kończy się era dominacji rosyjskiej w sferze gazu. Era, która była znaczona szantażem, groźbami, wymuszeniami – stwierdził premier Morawiecki. – Dzisiaj rozpoczynamy nową epokę. Epokę suwerenności energetycznej, wolności energetycznej i zwiększonego bezpieczeństwa – dodał. Szef rządu zaznaczył, że gazociąg jest jednym z "największych i skomplikowanych projektów, jakie Rzeczpospolita przeprowadziła".