Opinie i wydarzenia
"Tamta krew nie poszła na marne". 40. rocznica pacyfikacji kopalni "Wujek"
Górnicy polegli za wolną Polskę. Patrząc na nią dzisiaj - wolną, niepodległą, suwerenną - trzeba powiedzieć, że tamta krew nie poszła na marne – powiedział prezydent Andrzej Duda, który wziął udział w obchodach 40. rocznicy pacyfikacji kopalni "Wujek". - Tamten strajk przeciwko stanowi wojennemu, przeciwko zniewoleniu Polaków przez władzę, która stanęła przeciwko całemu narodowi, przeciwko komunistom, nie był tylko strajkiem robotników, którzy oczekiwali lepszych warunków pracy, płacy i godnego życia. To był strajk o wolną Polskę, która będzie rzeczywiście niepodległa, suwerenna - mówił prezydent Duda. - Oni chcieli wolności, solidarności, gwarancji swoich praw i ich przestrzegania. Chcieli godnego życia w dużo szerszym tego słowa znaczeniu, niż tylko kwestia materialna. I za to polegli – podkreślił. Podczas uroczystości prezydent mówił, że rany wielu rodzin górników, którzy polegli za wolną Polskę, nie zostały zabliźnione. Duda zaznaczył, że żony i dzieci bohaterów nie zapomną nigdy, że im ich odebrano. - Zwłaszcza te (dzieci), które ojca pamiętają jak przez mgłę, czasem jakiś jeden, dwa obrazki, jak ktoś miał pięć lat czy trzy - mówił. 40 lat temu, 16 grudnia 1981 roku, siły bezpieczeństwa na rozkaz junty wojskowej gen. Wojciecha Jaruzelskiego brutalnie stłumiły strajk okupacyjny w kopalni "Wujek". Od kul milicji zginęło dziewięciu górników.