Opinie i wydarzenia

Po naradzie w BBN: nie ma ustaleń dotyczących polskiej granicy

Jesteśmy gotowi na to, że dojdzie do eskalacji konfliktu na granicy z Białorusią - poinformował rzecznik rządu Piotr Mueller. Podczas briefingu po wtorkowym spotkaniu w BBN Mueller odniósł się również do polityki Zachodu wobec prezydenta Rosji Władimira Putina. Podkreślał, że obecne działania na granicy są koordynowane z Moskwy i podobna sytuacja miała miejsce w innych miejscach na świecie. Wskazał tu na Gruzję, Krym czy Donbas. - Na żadnym z tych terenów nie doszło de facto później do cofnięcia się Rosji. Polityka ustępstw wobec Władimira Putina, to najgorsza polityka jaką można sobie wyobrazić. W związku z tym jesteśmy przekonani o tym, że żaden z partnerów europejskich nie chce realizować takiej polityki. Oczywiście rozumiemy też, że pewne rozmowy w tym zakresie mogą się toczy – mówił. Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch pytany o możliwe rozszerzenie sankcji wymierzonych w białoruski reżim, odpowiedział, że sankcje to proces, a nie jednorazowa czynność. - My jesteśmy za tym, żeby on trwał, żeby po pierwsze dotykał jak najszersze grono osób odpowiedzialnych za doprowadzenie do tej tragedii, tego nieszczęścia po stronie białoruskiej. Po drugie, żeby dotykał w sposób dotkliwy szeroko pojęta gospodarkę reżimu Łukaszenki - odpowiedział Kumoch.