Kropka nad i
Michał Szczerba, Michał Wójcik
Było polecenie od Ziobry, jakie podmioty mają zwyciężyć - mówił Tomasz Mraz (były dyrektor Funduszu Sprawiedliwości) o sposobie przeprowadzenia konkursów przy Funduszu Sprawiedliwości za Zbigniewa Ziobro. - To są bajki i bzdury - skomentował Michał Wójcik (były wiceminister sprawiedliwości, Suwerenna Polska) w programie "Kropka nad i" w TVN24. Słowa Tomasza Mraza nazwał bredniami. - To jest zemsta Romana Giertycha - stwierdził Wójcik. W jego ocenie Mraz "ujawnił dane ze śledztwa, co jest przestępstwem". Dodał, że "robione to jest z przyczyn czysto politycznych". Michał Szczerba (przewodniczący komisji śledczej ds. zbadania afery wizowej, KO) stwierdził natomiast, że Michał Wójcik mógł być na liście osób, które skorzystały finansowo na Funduszu. - Jaka to była kwota, panie pośle? Zaraz nam to powie - mówił Szczerba. Następnie mówiono o pieniądzach dla Tomasza Sakiewicza, który - jak wspominał Mraz - "poszedł do Ziobry po milion złotych". - To mi przypomina moją komisję wizową, gdzie były naciski na Wawrzyka, aby szybko były podpisywane umowy i wykonywane przelewy - komentował. - Mam absolutną nadzieję, że niezależna prokuratura zrobi swoją robotę - dodał.