Wanda Nowicka, Krzysztof Kwiatkowski

12 marca Donald Tusk i Andrzej Duda odwiedzą Biały Dom. Wanda Nowicka z Lewicy w programie "Kropka nad i" w TVN24 przypomniała, że rzadko się zdarza, by do Waszyngtonu zapraszano prezydenta i premiera. Senator niezależny Krzysztof Kwiatkowski zauważa, że Amerykanie kierują się bardziej przyziemnymi kwestiami niż jubileusz. – Na pewno Amerykanom zależy na kontraktach związanych z energetyką atomową oraz kontraktach zbrojeniowych – mówił Kwiatkowski. Goście Moniki Olejnik rozmawiali również o inwigilowaniu Pegasusem. Odnoszą wrażenie, iż prezydent Andrzej Duda nie jest zainteresowany listą, o której mówił Donald Tusk podczas posiedzenia Rady Gabinetowej. - Dla prezydenta temat był niewygodny. Jakby wyszło, że na liście są osoby z Prawa i Sprawiedliwości, to by oznaczało, że panowie Wąsik i Kamiński, których tak wielbi i hołubi, nie są tacy kryształowi - argumentowała Nowicka. Ma nadzieję, że jeżeli lista się pojawi, prezydent potraktuje ją poważnie. Komentowano również poranne słowa I prezes SN Małgorzaty Manowskiej, która mówiąc o sporze w Sądzie Najwyższym, stwierdziła, że "jest źle, jest chaos, jesteśmy u progu anarchii, a może już nawet ten próg przekroczyliśmy".