Katarzyna Lubnauer, Kamil Bortniczuk

Nie uważam, żeby "gest Kozakiewicza" był gestem chamskim, szczególnie, gdy znam historię tego gestu. W stosunku do Mariusza Kamińskiego bardzo wielu posłów opozycji wypowiadało słowa, życząc mu jak najszybszego więzienia. Więc może o to chodzi. Pan Kaczyński miał prawo tego gestu nie widzieć - powiedział w programie "Kropka nad i" w TVN24 Kamil Bortniczuk (klub PiS). Zdaniem Katarzyny Lubnauer (KO) prawdziwą umiejętnością jest nie widzieć rzeczy, które widzi całe społeczeństwo. Bortniczuk zwracając się do Moniki Olejnik prosił, by postawić się w miejscu Mariusza Kamińskiego, "człowieka walczącego z korupcją, przeciwko któremu większość zarzutów została uchylona, a mimo wszystko ciąży nad nim widmo trafienia za kratki z przestępcami, z którymi całe życie walczył". Goście TVN24 rozmawiali również o sytuacji w mediach publicznych.