Szymon Hołownia, Michał Kołodziejczak, Katarzyna Kotula

Komu prezydent powierzy misję tworzenia rządu? - Gospodarzem procesu rozmów o tym, kto ma być premierem, będzie szef największej partii po stronie opozycji - powiedział w programie "Kropka nad i" w TVN24 Szymon Hołownia. Jak dodał, trzeba bardzo szybko przeprowadzić proces przejęcia władzy w Sejmie i w Senacie. Mówiąc o PiS, lider Polski 2050 przyznał, że zdecydowana większość z nich ma sporo za uszami, za co muszą zostać rozliczeni. Pytany o to, czy wierzy w pokojowe przejęcie władzy, Hołownia odpowiedział: - Tak. Nie mają wyjścia. Widać, jaka dzisiaj jest u nich panika, skoro zaczynają wysyłać sygnały: słuchajcie, może byśmy pogadali z Hołownią, PSL-em.

Następnie gościem był Michał Kołodziejczak, który zdobył ponad 44 tysiące głosów i wchodzi do Sejmu z list Koalicji Obywatelskiej. - Gdybyśmy mieli jeszcze dwa tygodnie, to tych głosów byłoby jeszcze więcej - przyznał szef Agrounii, który widzi siebie w Ministerstwie Rolnictwa. - Dla mnie oczkiem w głowie jest rolnictwo. Chciałbym pokazać, jak dobrze można kierować zespołem ludzi. Podchodzę do tego z dużą pokorą - argumentował Kołodziejczak.

Na koniec Monika Olejnik rozmawiała z Katarzyną Kotulą z Nowej Lewicy. Jak tłumaczyła, celem nadrzędnym było zakończenie tych najbardziej antykobiecych rządów ostatnich lat. - Cieszę się, że dzisiaj KO zgadza się z nami, że jedną z priorytetowych spraw do załatwienia jest legalizacja prawa aborcyjnego, darmowe środki antykoncepcyjne. Mówimy o opiece okołoporodowej, żłobkach – wymieniała posłanka. Kotula skomentowała też słaby wynik Konfederacji oraz Janusza Korwin-Mikkego, który najprawdopodobniej nie wejdzie do Sejmu.