Jeden na jeden
Włodzimierz Czarzasty
Według sondażu Opinii24 dla "Faktów" TVN i TVN24 KO zdobywa 29 procent, PiS 28, Trzecia Droga 11, Komitet lokalny 9, Konfederacja 8, a Lewica 7 procent poparcia przed wyborami samorządowymi. - To jest w ogóle sondaż marny dla całej strony demokratycznej - skomentował w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Włodzimierz Czarzasty (wicemarszałek Sejmu, współprzewodniczący Lewicy). Zwrócił przy tym uwagę, że każda partia koalicji rządzącej traci w porównaniu do wyników w wyborach parlamentarnych. Według niego "to świadczy o tym, że ilość problemów, które wzięli na swoje barki, okazała się większa, niż planowali". - Stan państwa po PiS, jaki jest w tej chwili, jeżeli chodzi o praworządność, stopień korupcji, zbydlęcenia podejścia do spraw obywatelskich, jest tak olbrzymi. Ten węzeł gordyjski jest tak trudny, że rozplątujemy go trochę wolniej, niż byśmy chcieli - powiedział. Czarzasty wypowiedział się w sprawie przeszukania domu Zbigniewa Ziobry w związku z aferą Funduszu Sprawiedliwości. - Jak on mówi, że nie został uprzedzony, to ja się pytam pana Ziobry: Panie ministrze, a uprzedził pan Barbarę Blidę, że będziecie wchodzili? - zaznaczył. Zastanawiał się przy tym, czy "prokuratura, służby mają uprzedzać ludzi, którzy są potencjalnymi bandytami". W rozmowie z Agatą Adamek podkreslił również, że Lewica chce walczyć o ustawy dotyczące aborcji. - Nawet jeżeli to nie przejdzie w tej kadencji, będziemy walczyli o to, żeby przeszło w następnej - dodał.