Jeden na jeden
Małgorzata Paprocka
Ten wstęp medialny poświęcony był tematowi narzuconemu przez pana premiera, który później już w żadnej formule nie wrócił - mówiła w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Małgorzata Paprocka (Kancelaria Prezydenta) o Radzie Gabinetowej. Jak dodała, "jakiekolwiek dokumenty też nie zostały w tej sprawie przedstawione". Wytłumaczyła, że "główna część Rady Gabinetowej to była spokojna, ponad dwugodzinna rozmowa o najważniejszych inwestycjach dla Polski i pan prezydent ocenia ją jako dobre spotkanie". - Pan premier w podsumowaniu powiedział dokładnie to samo - wskazała. Mówiąc o słowach Donalda Trumpa, który na kolejnym wiecu wyborczym nie wycofał się ze swoich słów o NATO, uznała, że "jesteśmy wiarygodnym sojusznikiem, ponieważ wypełniamy swoje obowiązki". W jej przekonaniu wypowiedź Trumpa "trzeba osadzić w realiach amerykańskiej kampanii wyborczej" i "nie jest skierowana do Polski". Zapytana, czy Andrzej Duda stanie przed komisją śledczą ds. afery wizowej, odpowiedziała, że nie widzi "żadnego związku prezydenta z obszarem działalności którejkolwiek z komisji dziś działającej". Pytana, czy może powiedzieć, że prezydent nie był podsłuchiwany za pomocą systemu Pegasus, odparła, że nie ma "żadnych podstaw do stawiania tezy, że prezydent był w jakikolwiek sposób podsłuchiwany".