Byk i Niedźwiedź

"Sam fakt, że ministerstwo wypowiada się w kwestii prac domowych, jest absurdalny"

Sytuacja z pracami domowymi pokazuje, że cały system edukacji jest anachroniczny i niewydolny - mówił Grzegorz Nocoń, dyrektor LO "Collegium Gedanense" w Gdańsku, w programie "Byk i niedźwiedź", odnosząc się do decyzji minister edukacji Barbary Nowackiej o likwidacji prac domowych w szkołach podstawowych. Zdaniem dyrektora "sam fakt, że ministerstwo wypowiada się w kwestii prac domowych, jest absurdalny". - To powinno być w gestii szkoły - dodał. Zauważył, że przy obecności sztucznej inteligencji wiele prac domowych "straciło sens". - To pokazuje, że cały ten model trzeba całkowicie zmienić i odejść od centralnego planowania w oświacie - dodał. - Zadania domowe, jeżeli się pojawiają, to powinny być zadania mądre i kreatywne - stwierdziła Małgorzata Dembska, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego w Poznaniu.

 

W pierwszej części programu Bartłomiej Godusławski, zastępca redaktora naczelnego "Business Insider Polska", odniósł się do sprzedaży części udziałów Lotosu Saudi Aramco. Ekspert przypomniał, że NIK wycenił wszystkie sprzedane aktywa na blisko dziesięć miliardów złotych, jednak organ nie miał wglądu do chociażby "elementów porozumień i negocjacji". - Traktowałbym z dużym znakiem zapytania te wyceny - komentował Godusławski. Jego zdaniem "poważnym zagrożeniem byłby deficyt albo brak pokrycia popytu krajowego na olej napędowy i benzynę". - NIK wskazuje, że takie ryzyko się pojawiło. Aramco, które ma 30 procent udziałów, decyduje o połowie sprzedaży i tego, gdzie trafi paliwo, które powstanie w Rafinerii Gdańskiej - dodał gość programu.