Kristalina Georgiewa została nową szefową Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Bułgarska ekonomistka jest pierwszą osobą na czele instytucji, która pochodzi z kraju rozwijającego się.
"Centroprawicowa polityk, która dorastała w komunistycznej Bułgarii zyskała uznanie w czasie, gdy pracowała w Banku Światowym oraz w Komisji Europejskiej, gdzie zasłynęła jako wytrwała obrończyni równości płci i liderka w globalnej walce ze zmianami klimatu" – pisze o Georigiewej Reuters.
Wiele wyzwań
Agencja zauważa, że nowa szefowa MFW stanie w obliczu wielu wyzwań, w tym globalnego spowolnienia gospodarczego spowodowanego eskalacją napięć handlowych pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Chinami.
- Pojawiają się znaki ostrzegawcze i musimy być gotowi na wyzwania – powiedziała Kristalina Georgiewa dziennikarzom po powołaniu jej na funkcje nowej szefowej instytucji.
Bułgarka powiedziała, że jej celem będzie pomoc 189 krajom członkowskim w zminimalizowaniu ryzyka, związanego z trudną sytuacją gospodarczą na świecie. Dodała, że bank zadba o wszystkich członków, zarówno dużych, jak i małych.
Była szefowa w banku centralnym
Bułgarka zastąpi Christine Lagarde, która została nominowana na stanowisko prezesa Europejskiego Banku Centralnego. Wyboru dyrektora zarządzającego MFW dokonała 24-osobowa Rada Wykonawcza tej instytucji.
W jej skład wchodzą przedstawiciele państw lub grup państw będących jej udziałowcami. Tradycyjnie to Europejczyk zajmuje stanowisko szefa Funduszu, podczas gdy Amerykanin kieruje Bankiem Światowym. Szef MFW jest powoływany na pięcioletnią kadencję.
Autor: mp / Źródło: Reuters