Odchodzą dwaj członkowie zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, strategicznej spółki skarbu państwa odpowiedzialnej za druk pieniędzy i dokumentów - dowiedział się tvn24.pl. Zmiany następują, gdy spółka powinna finalizować trzy kluczowe projekty dla państwa: nowy paszport, nowy dowód osobisty i cyfrowy tachograf.
Zarząd PWPW został we wtorek wezwany do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, który pełni funkcję nadzorcy i właściciela tej spółki. - Odwołani zostali dwaj wiceprezesi Bartłomiej Klinger oraz Dariusz Nowakowski - tak o finale rozmów w resorcie poinformowały tvn24.pl źródła w resorcie oraz spółce.
Poprosiliśmy w biurze prasowym MSWiA o potwierdzenie lub zaprzeczenie informacji o dymisjach. Choć początkowo obiecano nam szybką odpowiedź, to nie otrzymaliśmy żadnej.
Już po publikacji naszego tekstu PWPW wydało oświadcznie potwierdzające odejście dwóch wiceprezesów i precyzujące: "Dariusz Nowakowski oraz Bartłomiej Klinger złożyli dnia 30 października br. rezygnację z członkostwa w Zarządzie Spółki: Dariusz Nowakowski ze skutkiem na dzień 30 października br., Bartłomiej Klinger ze skutkiem na dzień 3 listopada br.".
Karuzela w PWPW
- Wiceprezes Nowakowski wysłał pożegnalnego maila do kadry i pracowników. Zmianom personalnym nikt się u nas już nie dziwi - mówi nam jeden z pracowników. Nasz rozmówca ma na myśli okres trzech ostatnich lat, gdy władzę przejęło Prawo i Sprawiedliwość. W spółce rządzi już czwarty prezes. A jeśli policzyć także tych, którzy tylko "pełnili obowiązki", to dzisiejszy prezes Maciej Biernat (powołany 12 lipca), jest już siódmym.
CBA kontroluje
Tymczasem strategiczna spółka właśnie finalizuje trzy krytycznie ważne dla państwa projekty: elektroniczny dowód osobisty, nowy paszport, a także cyfrowy tachograf dla branży transportowej. Jak oficjalnie potwierdziliśmy w pionie prasowym Centralnego Biura Antykorupcyjnego, proces tworzenia e-dowodu jest właśnie kontrolowany. "Przyglądamy się działaniom Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które odpowiada za projekt, a także PWPW, które ma fizycznie wyprodukować dowód" - brzmi informacja, którą otrzymaliśmy z biura prasowego służby antykorupcyjnej. Historia projektu sięga niemal dziesięciu lat wstecz. Jest on współfinansowany dziesiątkami milionów złotych przez Unię Europejską. Ostateczne rozliczenie dotychczasowych przelewów z Brukseli musi nastąpić do połowy przyszłego roku. Resort spraw wewnętrznych - w odpowiedzi na pytania z TVN24 - zapewnia, że projekt nie jest zagrożony, a Polacy będą wkrótce korzystać z dowodu z warstwą elektroniczną.
Kontrowersyjny nowy paszport
Nieco inna sytuacja jest z nowym paszportem, który w przyszłym roku powinien już służyć Polakom. Prace nad nim ogłosił jeszcze jako minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak, dzisiejszy szef resortu obrony. Nerwowe były reakcje na jego projekt w stolicach Ukrainy i Litwy, gdyż strony nowego dokumentu podróży miały zdobić grafiki cmentarza Orląt Lwowskich oraz wileńskiej Ostrej Bramy. Dlatego ostatecznie te obrazy nie znajdą się na kartach nowego paszportu. Według naszych rozmówców nie rozwiązuje to wszystkich problemów związanych z przygotowywanymi nowymi dokumentami.
- Są techniczne problemy z e-dowodem i nowym paszportem. Obydwa dokumenty nie przechodzą pozytywnie testów wytrzymałościowych i jakościowych. Nie spełniają także wszystkich norm bezpieczeństwa - mówią nasi rozmówcy związani z resortem spraw wewnętrznych, proszący o anonimowość.
Nie mamy na razie informacji na temat projektu "cyfrowy tachograf" dla kierowców polskich ciężarówek. Wiadomo jednak, że jeśli do wiosny przyszłego roku cyfrowe tachografy nie będą działać u krajowych przewoźników, to nie wjadą oni do krajów Unii Europejskiej. To byłaby katastrofa dla polskiego transportu, który jest jedną z głównych gałęzi naszej gospodarki.
Testy dokumentów
Zapytaliśmy MSWiA, jakie testy i z jaką oceną przeszły przygotowywane dokumenty. Z odpowiedzi wynika, że obydwa powstają bez żadnych problemów. "Proces projektowania i odbioru nowej książeczki paszportowej był prowadzony przez działający przy MSWiA Zespół Ekspertów. W jego skład weszli przedstawiciele Policji, Straży Granicznej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centrum Personalizacji Dokumentów oraz pracownicy MSWiA" - tak brzmi odpowiedź dotycząca paszportu.
"Książeczki paszportowe są objęte 10-letnią gwarancją producenta (PWPW), który przeprowadził badania wytrzymałościowe poszczególnych elementów. Wszystkie przeprowadzone testy zakończyły się pomyślnym wynikiem" - czytamy dalej.
Podobnie wydział prasowy resortu zapewnia o niezawodności nowego dowodu, który będzie posiadał procesor i oprogramowanie.
"Blankiety e-dowodu powstają na bazie obecnie wydawanych dokumentów, które w fazie odbioru przeszły pozytywnie testy w laboratoriach służb zaangażowanych w prace wspomnianego Zespołu Ekspertów. W stosunku do obecnie wydawanego dokumentu w blankiecie e-dowodu zmieni się między innymi rozmieszczenie elementów zabezpieczających dokument przed fałszerstwem. Zostanie też wprowadzona warstwa zawierająca mikroprocesor. Zmiana rozmieszczenia zabezpieczeń przed fałszerstwem nie wpływa na odporność i trwałość dokumentu" - czytamy w odpowiedzi.
"Ze względu na wprowadzenie warstwy z mikroprocesorem przeprowadzono badania starzeniowe, mające stwierdzić odporność blankietu na rozwarstwianie struktury w okresie 10-letniego użytkowania. Badania zostały przeprowadzone w ABW i zakończyły się wynikiem pozytywnym. Ponadto, podobnie jak w przypadku książeczek paszportowych, testy wytrzymałościowe będą przeprowadzane w PWPW, który jest producentem nowego e-dowodu" - zapewnia wydział prasowy.
Nie udało nam się uzyskać odpowiedzi, co jest powodem odejścia dwóch wiceprezesów PWPW. Spółka w oświadczeniu wydanym już po publikacji naszego tekstu podkreśliła, że nie mają one związku z problemami w realizacji kluczowych projektów.
Autor: Robert Zieliński / Źródło: tvn24.pl