Od 1 marca w nowym dowodzie osobistym nie będzie już informacji o adresie zameldowania. Dzięki integracji rejestrów państwowych, urzędy same w razie potrzeby zweryfikują nasze dane adresowe w rejestrze PESEL. W banku, na poczcie czy u notariusza wystarczy oświadczenie potwierdzone własnoręcznym podpisem.
Dowód osobisty jest dokumentem potwierdzającym tożsamość i obywatelstwo. Dane adresowe nie są informacją, która stanowi o tożsamości osoby, więc ich zamieszczanie w dowodzie osobistym nie jest konieczne. Do tej pory około 400 tys. osób rocznie było zmuszonych do wymiany dowodu osobistego z powodu zmiany adresu zameldowania.
Konsultacje z bankami
Zmiany w danych, które będą zawarte w nowym dowodzie osobistym, zostały wcześniej skonsultowane ze Związkiem Banków Polskich. Związek poinformował, że nie będzie wymagał od swoich klientów zaświadczeń o zameldowaniu. W oświadczeniu klient banku potwierdzi prawdziwość podanych danych własnoręcznym podpisem.
Dotychczas banki informacje o adresie zamieszkania czy adresie korespondencyjnym również często czerpały z oświadczeń. Przypomnijmy, że wiele formalności w banku wciąż możemy załatwić na podstawie paszportu.
Notariusz podczas sporządzania aktu notarialnego jest zobowiązany przede wszystkim potwierdzić tożsamość danej osoby – tak wynika z treści ustawy o notariacie. Bez względu na to, czy klient będzie miał dowód z adresem zameldowania, czy bez - tożsamość zostanie potwierdzona.
Pamiętajmy, że zgodnie z przepisami prawa pocztowego, przesyłkę odbieramy pod adresem wskazanym przez nadawcę. Nie musi on być zgodny z adresem naszego zameldowania. Jeśli listonosz zostawi nam awizo, przesyłkę odbierzemy we wskazanej placówce pocztowej.
Autor: pp / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: media.poczta-polska.pl