Ministerstwo Pracy idzie coraz dalej w otwieraniu rynku pracy. Jak dowiedział się "Dziennik", w resorcie dobiegają końca prace nad przepisem znacznie ułatwiającymi zatrudnienie cudzoziemców. Azjatyccy budowlańcy już są w drodze do Polski.
Resort Joanny Kluzik-Rostkowskiej chce, by nowe prawo zostało zaakceptowane jeszcze w tym tygodniu, a weszło w życie już 26 października. Jeśli te plany uda się wdrożyć, zapowiada się prawdziwa rewolucja na polskim rynku pracy.
Główne założenie to obniżka opłaty za zezwolenie na zatrudnienie obcokrajowca z 936 do 100 zł. Przedłużenie pozwolenia na kolejny rok to już tylko 50 zł. Istoty jest także fakt, że opłatę trzeba będzie uiścić dopiero po otrzymaniu zgodny. - Teraz nie dość, że pracodawca musi udowodnić, że zrobił wszystko, by znaleźć pracownika w kraju, to 936 zł płaci bez względu na to, czy zgodę otrzyma, czy nie - mówi "Dziennikowi" Zbigniew Bachman, prezes Polskiej Izby Przemysłowo-Handlowej Budownictwa. Dodaje, że jeśli zniknie ten absurdalny przepis studzący zapał przedsiębiorców, to skorzystają wszyscy.
Uratują mistrzostwa?
Problem emigrujących z Polski fachowców znacznie się zwiększył po tym, jak Polska wspólnie z Ukrainą zostały wybrane na gospodarzy Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2012 roku. Wprawdzie od końca lipca można bez zgody na pozwolenie i ponoszenia opłat zatrudniać Ukraińców, Rosjan i Białorusinów, jednak tylko na trzy miesiące i tylko dwa razy do roku. W opinii ekspertów takie rozwiązanie w niewielkim zakresie rozwiązywało problem deficytu fachowców, zwłaszcza przy dużych inwestycjach. - Organizacja imprezy formatu Euro 2012 wymaga stworzenia infrastruktury, nie tylko dróg i stadionów, ale też hoteli czy restauracji. Do tego potrzeba pracy tysięcy ludzi przez długi okres. A Ukraińcy muszą zająć się przygotowaniami u siebie - tłumaczy Andrzej Malinowski, prezydent Konfederacji Pracodawców Polskich.
Na zachodnich pracowników nas nie stać, więc pozostaje Azja, a z niej głównie Chiny. I to właśnie tymi pracownikami zainteresowanie już teraz jest największe i zapewne wkrótce wzrośnie, bo nowe prawo umożliwi załatwienie pozwolenia od razu dla dużej grupy tanio i bez zbędnej biurokracji.
Źródło: Dziennik
Źródło zdjęcia głównego: TVN24