Od stycznia 2014 r. organizacje płatnicze, jak Visa czy Mastercard, będą miały pół roku na obniżenie stawek opłat interchange do 0,5 proc. wartości transakcji. Prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelizację ustawy dotyczącej usług płatniczych - poinformowała Kancelaria Prezydenta.
Opłata interchange pobierana jest od każdej transakcji kartą płatniczą. Jej wysokość ustalają organizacje płatnicze, których banki są właścicielami. Koszty ponoszą sklepy, jednak w ostatecznym rozrachunku obciążani są nimi konsumenci pod postacią wyższych cen.
"Trzeba unikać zmian szokowych"
Obecnie prowizja ta wynosi 1,2-1,3 proc. Według nowych przepisów stawka interchange nie będzie mogła przekroczyć 0,5 proc. wartości transakcji. Ustawa wchodzi w życie od stycznia 2014 r., ale od tego momentu organizacje płatnicze będą miały pół roku na obniżenie prowizji do wymaganego poziomu.
Jak powiedział szef sejmowej komisji finansów Dariusz Rosati (PO), organizacje powinny mieć pewien czas na dostosowanie się do nowych stawek. - Trzeba unikać zmian szokowych, więc uznaliśmy, że takie półroczne vacatio legis jest właściwe - dodał.
Porozumienie między bankami
W lutym ub.r. NBP zaproponował stopniowe obniżanie stawek w ramach "Programu redukcji opłat kartowych w Polsce", który miał być porozumieniem między bankami - wystawcami kart płatniczych, a sprzedawcami, którzy akceptują płatności kartami oraz agentami rozliczeniowymi, którzy rozbudowują i obsługują terminale.
Bank centralny chciał, by do 2017 r. opłaty interchange w Polsce osiągnęły średni poziom UE, który obecnie wynosi ok. 0,7 proc. W lipcu ub.r. NBP podał, że zaproponowany przez tę instytucję program nie został zaakceptowany przez uczestników rynku.
Autor: kris//kdj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: shuterstock