Kiedy popatrzymy na ekspansję polskiego kapitału, polskiej techniki i technologii w kolejnictwie, to widać, że weszliśmy na trwałe do europejskiej czołówki – powiedział w czwartek wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński. Wskazał przy tym na sukcesy Pesy czy Newagu.
Wziął on udział w otwarciu IV Kongresu Kolejowego w Łodzi, gdzie w hali Expo prawie 900 menadżerów spółek kolejowych, samorządowców i dostawców rozwiązań dla transportu szynowego dyskutuje o problemach polskiego kolejnictwa. - Mogę powiedzieć z satysfakcją, że praca, która została w ostatnich latach wykonana powoduje - szczególnie w tym obszarze, który był bardzo zaniedbany, a więc przewozy pasażerskie - to, że możemy z dumą powiedzieć: wchodzimy w rok 2015 z rekordową, także na rynku europejskim, liczbą nowego, świetnego efektywnego taboru - powiedział Piechociński.
Polski kapitał
Wicepremier podkreślił, że powodem do dumy może być fakt, że znaczna część tego taboru jest wytwarzana w polskiej przestrzeni gospodarczej i przez polski kapitał. - Ten sukces - niekwestionowany już w Europie - Pesy czy Newagu - pokazuje bardzo wyraźnie, że w tym obszarze możemy być wyjątkowo konkurencyjni. Kiedy popatrzymy na ekspansję polskiego kapitału, polskiej techniki, technologii w tym zakresie, to widać, że weszliśmy na trwałe do europejskiej czołówki - powiedział Piechociński. Dodał, że nowe korytarze transportowe i zmiany w przemyśle sprawiają, że nie tylko polska kolej, ale cała logistyka, spedycja i transport cały czas podlegają potężnym turbulencjom. - Wygasają jedne rodzaje przemysłu, powstają nowe. Kolej jest przywiązana do tych tradycyjnych - górnictwa, energetyki, hutnictwa. Stąd m.in. ta wielka determinacja naszego rządu, aby zwiększać uprzemysłowienie kraju, aby restrukturyzować skutecznie i modernizować właśnie te dziedziny - powiedział Piechociński.
Cała gospodarka
Zdaniem wicepremiera wydolność kolei odbija się na wielu dziedzinach gospodarki, w tym na cenach energii elektrycznej. - W dalszym ciągu węgiel i energia oparta na węglu będzie jednym z fundamentów w naszym miksie energetycznym. Co najmniej jest to przesądzone do roku 2050. A na cenę energii wpływa także jakość, sprawność i koszt usługi kolejowej. Infrastruktura i transport - w tym kolej - są szczególnie istotne, bo tworzą przewagi konkurencyjne albo brak przewag konkurencyjnych dla pozostałej części wytwórczości. Dają nam - jeśli są sprawne, wydolne i efektywne - więcej czasu dla nas, więcej sprawności w funkcjonowaniu otoczenia przedsiębiorców i tworzą jeden z kluczowych elementów w łańcuchu powiązań - wyjaśnił wicepremier. W otwarciu Kongresu Kolejowego uczestniczył też m.in. minister sprawiedliwości Cezary Grabarczyk, który podkreślił, że wybór Łodzi na gospodarza obrad nie był przypadkowy. Jego zdaniem kolejowe inwestycje realizowane w Łodzi ostatecznie zlikwidują pozostałości po zaborach. - W regionie łódzkim dzieje się bardzo dużo, jeżeli chodzi o kolej. Największa w kraju inwestycja dworcowa - dworzec podziemny, plany budowy tunelu średnicowego, który połączy dworzec Łódź Fabryczna z dworcem Łódź Kaliska. Te inwestycje odwrócą sytuację, która ukształtowała się jeszcze w XIX w., gdy to zaborcy decydowali o kształcie polskiej kolei. Różne systemy dzięki tym łódzkim inwestycjom zostaną przetworzone i stworzą zupełnie nowy system - wyjaśnił Grabarczyk.
Autor: mn / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego