- Przepisy, które regulowały używanie telefonów komórkowych czy tabletów na pokładach samolotów były bardzo przestarzałe, z lat 70. ubiegłego wieku - podkreślił we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Przemysław Pająk z serwisu SpidersWeb. Od dziś pasażerowie PLL LOT mogą korzystać z urządzeń elektronicznych jak np. tablety, smartfony, odtwarzacze czy czytniki e-booków przez cały czas trwania lotu. Warunkiem jest używanie urządzeń w tzw. trybie samolotowym, czyli offline.
- Przepisy, które regulowały używanie telefonów komórkowych czy tabletów na pokładach samolotów były bardzo przestarzałe, z lat 70. ubiegłego wieku - ocenił Pająk.
I dodał: - Nie ma dokładnych badań, które mówiłyby, czy rzeczywiście ten wpływ (korzystania z urządzeń elektronicznych w czasie startu i lądowania) jest negatywny. Po prostu są to stare uwarunkowania prawne - zaznaczył.
Pająk podkreślił, że "już od pewnego czasu coraz mniej zwraca się uwagę, czy ktoś używa telefonów, czy nie - nawet podczas startu".
Przypomniał też, że z urządzeń elektronicznych wciąż można korzystać jedynie w trybie offline.
- W samolotach, gdzie internet jest dostępny za pomocą lokalnej sieci wi-fi, smartfon czy tablet łączy się z nadajnikiem, który jest w samolocie. Jeśli tej technologii nie ma w samolocie, smartfon czy tablet szuka innych nadajników poza samolotem. To ponoć może sprawiać problemy techniczne - powiedział. - Nie wiadomo też, jak będzie z połączeniem z innymi urządzeniami, które współpracują z tabletem czy smartfonem - dodał.
Decyzja europejska
Nowe udogodnienia dla pasażerów są wprowadzane dzięki decyzji Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA), która pod koniec ubiegłego roku stwierdziła, że korzystanie z przenośnych urządzeń elektronicznych z wyłączonym sygnałem sieci komórkowej jest bezpieczne w trakcie całej podróży samolotem.
Eksperci agencji uznali, że korzystanie z elektroniki nie wpływa na funkcjonowanie systemów pokładowych, pod warunkiem ustawienia ich właśnie w trybie samolotowym.
Do tej pory podróżni musieli mieć wyłączone urządzenia elektroniczne w czasie startu, lądowania oraz wówczas, gdy włączona była sygnalizacja "zapnij pasy". Nowe zasady korzystania m.in. ze smartfonów i tabletów wprowadziły już m.in. linie British Airways, Lufthansa czy Ryanair.
Autor: mn//bgr / Źródło: tvn24bis.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock