Uber, dostawca usług transportowych dla ludności aglomeracji miejskich, wprowadza elektryczne auta. Traktując Londyn jako poligon doświadczalny właśnie w tym mieście wypuści za miesiąc na ulice flotę samochodów elektrycznych. W ten sposób pokona obostrzenia ekologiczne, jakie wprowadzają miasta.
Uber oznajmił, że pod koniec września 50 kierowców firmy będzie jeździć po stolicy Wielkiej Brytanii w samochodach elektrycznych. Wszystko to będzie możliwe dzięki umowie partnerskiej Ubera z BYD oraz Nissanem, która w przyszłym roku może zaowocować nawet setkami pojazdów przyjaznych środowisku, jeżdżących w barwach Ubera.
Ograniczone strefy miejskie
Taki pomysł oznacza wjazd nawet do stref, gdzie obecność aut spalinowych jest ściśle reglamentowana i sporo kosztuje.
Burmistrz Londynu – Sadiq Khan obiecał uczynić z tego miasta jedną z najmniej zadymionych aglomeracji całego świata, podał dzisiaj Reuters. W planach tamtejszego ratusza jest m.in. więcej nisko emisyjnych autobusów, dodatkowe punkty ładowania samochodów elektrycznych oraz jeszcze większe opłaty dla właścicieli najbardziej kopcących pojazdów.
Zdaniem Ubera program wdrożenia elektrycznych samochodów pomoże rozwiązać problem zanieczyszczenia londyńskiego powietrza. Firma zwraca uwagę, że wielu jej kierowców już jeździ „zielonymi” hybrydami i szacuje, że aż 60 proc. wszystkich kursów odbywa się takimi autami.
Autor: jt//ms / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock