Tak jest

Katarzyna Podleska, Aleksandra Malinowska-Bizon

Co zmieni przegłosowana przez Sejm nowa definicja gwałtu? - pytał Andrzej Morozowski w drugiej części programu "Tak jest" w TVN24. - Do tej pory trzeba było udowodnić, że kobieta się broniła, że stawiała opór. Samo powiedzenie "nie" nie było powodem do tego, żeby zaprzestać aktu seksualnego - wyjaśniła Katarzyna Podleska (psychotraumatolożka). Aleksandra Malinowska-Bizon (prokuratorka, stowarzyszenie Lex Super Omnia) dodała, że do tej pory dochodzenie do tego, czy rzeczywiście doszło do znamion przemocy, polegało na bardzo wnikliwym przepytywaniu pokrzywdzonej. - Pokrzywdzona w trakcie stosunku musiała zwerbalizować lub okazać swój sprzeciw. Teraz przy zmienionych przepisach ta zgoda bądź jej brak będzie od pokrzywdzonej odbierany przez sprawcę przed przystąpieniem do czynności aktu seksualnego - tłumaczyła Malinowska-Baron.