Realizuje kontrakty dla Pentagonu i NASA, ale "regularnie rozmawia z Putinem"

"The Wall Street Journal" donosi, że Elon Musk regularnie rozmawia telefonicznie z Putinem - poinformował Marcin Wrona, korespondent "Faktów" TVN, w programie "Rozmowy na szczycie" w TVN24 GO. Dodał, że dla Republikanów i Donalda Trumpa nie jest "niczym dziwnym", że biznesmen kontaktuje się z dyktatorem i zbrodniarzem wojennym. Wrona przypomniał, że Musk realizuje rządowe kontrakty dla Pentagonu i NASA, oraz posiada dostęp do tajnych dokumentów. Przedsiębiorca, jak ocenił dziennikarz, "jest mega zaangażowany w kampanię wyborczą Donalda Trumpa". Zwrócił uwagę, że Elon Musk przekazuje olbrzymie środki finansowe na wsparcie byłego prezydenta. Jacek Stawiski stwierdził, że kampania Trumpa z udziałem Muska wygląda zupełnie inaczej. - To jest koronny dowód na to, że korporacje, w tym korporacje technologiczne, są graczami na równi z państwami - powiedział dziennikarz. Jego zdaniem jest to także dowód na to, że Putin jest "niesamowicie osadzony w rzeczywistości zachodniej". - To są poważne wpływy - mówił Stawiski. Dodał, że jeżeli jest to prawda, że Musk regularnie rozmawia z rosyjskim dyktatorem, to stanowi to powód "do wielkiego niepokoju".

Z gospodarzami programu "Rozmowy na szczycie" w TVN24 GO można skontaktować się pod adresem mailowym rns@wbd.com.