Jan Grabiec

Czy między premierem, rządem a prezydentem istniało jakieś porozumienie dotyczące wymiany ambasadorów? - Myślę, że była nić porozumienia, były pewne wskazania dotyczące tego, na czym zależy prezydentowi w procesie wymiany ambasadorów, była mowa, na czym zależy rządowi i jakoś te rozmowy w pewnym momencie utknęły - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jan Grabiec (szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów). Jak zaznaczył, "prerogatywy są jasne - to rząd prowadzi politykę zagraniczną". Wskazał, że "rząd musi mieć zaufanie do swoich ambasadorów". - Nie obrażamy się na prezydenta, nam zależy na skuteczności polityki zagranicznej - powiedział. Gość Konrada Piaseckiego wypowiedział się też na temat przesłuchania Jarosława Kaczyńskiego na komisji śledczej ds. Pegasusa. - Nie sądzę, by szczególnie klauzulowane informacje były przekazywane posłowi Kaczyńskiemu - skomentował. Jak wspomniał, prezes PiS "głównie zasłaniał się niepamięcią". - Kaczyński musi się przyzwyczaić do zeznań - dodał Grabiec. Mówiąc na temat listy osób inwigilowanych Pegasusem, szef KPRM zwrócił uwagę, że "nie wiemy, czy jest pełna".