Ludwik Kotecki

Członkowie Rady Polityki Pieniężnej będą mogli się spotykać z inwestorami tylko za zgodą Adama Glapińskiego i w obecności wysłanego przez niego innego członka rady. Gabriela Masłowska, członkini RPP, podkreśliła, że Rada "musi wiedzieć, kto, kiedy i z kim się spotyka". - Prerogatywy przewodniczącego Rady ograniczają się do zwoływania posiedzeń i ich prowadzenia. On nie może nam narzucać czegokolwiek, dlatego nie może narzucać uczestnictwa w jakichś spotkaniach komukolwiek – powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" Ludwik Kotecki, członek Rady Polityki Pieniężnej. – To uzasadnienie, że "musi wiedzieć kto i kiedy"... To portiernia jest od tego, a nie regulacja przyjmowana przez Radę Polityki Pieniężnej – stwierdził. Gość Konrada Piaseckiego odniósł się również do wysokiej inflacji, z którą mierzą się wszyscy Polacy. – Inflacja roczna będzie spadać – ocenił, ale przyznał, że "biedniejemy już od pół roku". - Ludzie nie mogą wydać na konsumpcję, bo nie mają z czego. Ludzie nie mają też oszczędności - stwierdził.