Rozmowa Piaseckiego
Izabela Leszczyna
Czy PiS powinno stracić subwencję? - Absolutnie tak. To jest jedyna szansa, żeby politycy wszystkich opcji zrozumieli, że publiczny głos jest święty - mówiła w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Przyznała, że sama złożyła kilka zawiadomień do prokuratury, które są wynikiem jej wewnętrznych audytów w resorcie zdrowia. - Mówię o wydanych grubych milionach - kontynuowała. Ministra została zapytana również o pomysł obniżenia składki zdrowotnej. Na opiekę zdrowotną w projekcie budżetu na 2025 rok zapisano 222 miliardy złotych. - Musimy zmienić różne rzeczy organizacyjnie, żeby ochrona zdrowia w tych pieniądzach była bardziej dostępna - skomentowała Leszczyna. Przyznała, że "łka jej serce" na myśl o deficycie w budżecie na 2025 rok, który wyniesie 289 miliardów złotych, ale przypomniała, że jedna trzecia tej kwoty to spłata długu zaciągniętego za rządów PiS. Z Konradem Piaseckim rozmawiała również o tym, jak uzdrowić opiekę zdrowotną, oraz o tym, kiedy nastąpią zmiany w prawie aborcyjnym w Polsce. - Z ekspertami, prawnikami, lekarzami wypracowaliśmy wytyczne, które dają wykładnię prawną do przepisów, które są. W ustawie o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i przerywania ciąży nie ma mowy o tym, że jeśli zagrożone jest zdrowie kobiety, to musi być konsylium, albo potrzebna jest opinia innego lekarza - tłumaczyła Leszczyna. Zapewniła, że w piątek na stronie Ministerstwa Zdrowia te wytyczne zostaną opublikowane.