Opinie i wydarzenia
Kładoczny: jestem bardzo zawiedziony postawą policji
Bardzo się dziwię i jestem bardzo zawiedziony postawą policji – mówił dr Piotr Kładoczny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. komentując zachowanie funkcjonariuszy podczas ostatnich protestów. W czwartek przed Sądem Okręgowym w Warszawie policjant odepchnął mężczyznę, powalając go na ziemię. Ten uderzał głową o bruk. – Ja bym to ocenił jako przekroczenie granic. Nie wiemy, co się stało w trakcie działania, co powiedziała osoba, która została powalona. Nie mniej od tego, co powiedziała, wszelka interwencja powinna być proporcjonalna. Nie widać żadnego uzasadnienia do tego, żeby trzeba było człowieka popchnąć tak, żeby się przewrócił – ocenił doktor Kładoczny. Następnie karnista odniósł się do użycia gazu wobec posłanki Magdaleny Biejat. – Wydaje się, że sprawa jest zupełnie oczywista. Nie ma powodu do jakiejkolwiek interwencji, do psikania gazem. Proszę sobie wyobrazić, że ktoś podchodzi do policjanta i psiknie mu w oczy. To by dopiero była straszliwa afera i wszyscy by mówili "agresja, agresja, agresja". A co tu mamy? Mamy tutaj dokładnie taką samą sytuację, a właściwie jeszcze gorszą, bo mamy do czynienia z funkcjonariuszem, który powinien przestrzegać prawa – tłumaczył. Na koniec skomentował nagranie, na którym trzech policjantów niosło kobietę, która nie chciała się wylegitymować.