Opinie i wydarzenia
Nitras: sportowcy, a nie politycy PiS, powinni reprezentować Polaków w MKOl
Podczas obrad Sejmu Małgorzata Niemczyk (KO) pytała ministra sportu Sławomira Nitrasa o stanowisko ws. kandydatury Andrzeja Dudy na członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, zarzucając, że "nie była ona przedmiotem szerokiej dyskusji i zgłoszono tylko jednego kandydata". - Dodatkowo prezes Radosław Piesiewicz przedstawił kandydaturę Andrzeja Dudy jako pomysł Tomasza Bacha, prezesa MKOl - mówiła. Sławomir Nitras stwierdził, że "gra, którą uprawia prezydent Duda i prezes Piesiewicz, powoduje, że istnieje wielkie niebezpieczeństwo, iż Polska będzie pozbawiona rzeczywistego członka MKOl". Dodał przy tym, że prezes PKOl "odwzajemnia się prezydentowi Dudzie, że ten go wcześniej rekomendował na stanowisko". - Łapy precz od polskiego sportu. Polscy sportowcy powinni reprezentować Polaków w MKOl, a nie politycy PiS - podkreślił. Nitras uznał, że "to jest niesamowicie bulwersująca sprawa i pokazuje tylko wierzchołek góry lodowej". - Radosław Piesiewicz wziął pensji z PKOl 1,3 miliona złotych. Nie będę finansował ludzi, którym starcza na własne pensje, a którym nie starcza pieniędzy publicznych do tego, żeby zapłacić polskim sportowcom - zadeklarował.
Więcej o drodze Radosława Pisiewicza w życiu publicznym i politycznym w reportażu "Plecy prezesa" w "Czarno na białym".