Opinie i wydarzenia
Pierwsze przemówienie Donalda Trumpa po zamachu
Donald Trump oficjalnie przyjął nominację Partii Republikańskiej na kandydata na prezydenta USA. - Kandyduję, aby zostać prezydentem całej Ameryki, a nie połowy Ameryki, ponieważ zwycięstwo dla połowy Ameryki nie oznacza zwycięstwa - stwierdził Trump w swoim przemówieniu podczas konwencji republikanów. Odniósł się również do zamachu na jego życie. - Nie powinno mnie tu być. Stoję tu tylko dzięki łasce Boga Wszechmogącego - powiedział Trump. Komentował także sprawę wojny w Ukrainie. - Zakończę każdy kryzys międzynarodowy wywołany przez obecną administrację, w tym straszliwą wojnę Rosji z Ukrainą, do której nigdy by nie doszło, gdybym był prezydentem - deklarował Trump. Mówił też, że "od dawna inne państwa wykorzystują" Stany Zjednoczone. Pochwalił natomiast węgierskiego premiera Viktora Orbana, którego - jego zdaniem - "prasa nie lubi, bo jest twardy".