Opinie i wydarzenia

Polski robot może pomóc na Ukrainie

Od początku inwazji jedna trzecia całego obszaru Ukrainy wymaga rozminowania. Z powodu wybuchu takich pułapek zginęło kilkaset osób, a problem dotyczy nawet 6 milionów ludzi, którzy mieszkają na tych terenach. Koszt rozminowania Ukrainy wynosi blisko 38 miliardów dolarów i może potrwa kilka dekad. Polacy opracowali robota, który ma w tym pomóc. W rozmowie z Moniką Tomasik twórcy, dr hab. inż. Janusz Będkowski (wynalazca Mandeye, IPPT PAN) i Bartosz Michalak (prezes Edutech Expert), opowiedzieli o szczegółach. - Łatwiej jest wysłać robota psa niż żywy organizm. Cały system składa się z 5 elementów, sercem jest jednostka obliczeniowa, która jest w stanie wykonać budowę mapy otoczenia oraz wyznaczyć trajektorię. Każdy z tych systemów jest wyposażony w tę technologię, dzięki której przy zaniku sygnału GPS, co w teatrze wojennym zdarza się, ta technologia jest substytutem i umożliwia działanie w tak trudnych warunkach - wyjaśnił dr hab. inż. Będkowski.