Tusk o rekonstrukcji: w czerwcu rzetelna ocena, kto się spisał, a kto nie

Widać wyraźnie, że konsekwencją wyborów 15 października i ponad 100 dni rządów jest naprawdę stabilna sytuacja w parlamencie, niezależnie od wysiłków tych, którzy chcieli ją zdestabilizować - mówił Donald Tusk na temat próby odwołania szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. Jak dodał, wnioski o wotum nieufności wobec ministrów Sieniewicza, Bodnara i Kierwińskiego pokazują, że polityków PiS "boli prawda, sprawiedliwość i skuteczne ściganie przestępstw". Mówiąc o pakcie migracyjnym, premier zaznaczył, że "w tym kształcie jest nie do przyjęcia dla Polski". Jak wskazał, "nie ma polityki migracyjnej bez skutecznej kontroli na granicy i ochrony swojego terytorium". Donald Tusk wypowiedział się również na temat Antoniego Macierewicza i jego pracy w podkomisji smoleńskiej, zwracając uwagę, że "widzieliśmy od dawna, jak kompletnie bezzasadne były jego oskarżenia". - Odpowiedzialność Macierewicza powinna być nie tylko polityczna, moralna, ale też karna - dodał Tusk. Według niego "Macierewicz jest poważnym zagrożeniem dla ładu publicznego, jego działania rozwalają wspólnotę". Szef rządu poinformował również, że "rekonstrukcja rządu na pewno się zdarzy". - Zrobię rzetelną ocenę w czerwcu, kto się spisał, a kto nie - zapowiedział. Pytany o projekt ws. związków partnerskich, odpowiedział, że "jest gotowy, ale nie może go zgłosić, jeśli nie będzie miał pewności, że partie wchodzące w skład rządu go popierają".