Szefowa neo-KRS do Gasiuk-Pihowicz: przewodnicząca nas nie lubi

Na posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka posłowie debatowali nad projektem ustawy o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, który przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości. Celem jest przywrócenie zgodności z konstytucją przepisów, które dotyczą wyboru sędziów do KRS. Chodzi także o zagwarantowanie odrębności i niezależności władzy sądowniczej. Na początku obrad wniosek o odroczenie posiedzenia złożył Sebastian Kaleta (Suwerenna Polska), którego ugrupowanie przygotowało konkurencyjny projekt ustawy wobec rządowego. - Nie wyobrażam sobie, żebyśmy rozpoczęli prace nad konkurencyjnym projektem - powiedziała przewodnicząca komisji Kamila Gasiuk-Pihowicz (Koalicja Obywatelska). Wniosek posła Kalety został odrzucony. Głos zabrała także szefowa neo-KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka, która zwróciła się w imieniu organu bezpośrednio do przewodniczącej Gasiuk-Pihowicz. - Pani przewodnicząca nas nie lubi, ale jesteśmy organem państwowym i nawet jak nas pani przewodnicząca przedstawia, to nie wymienia naszych funkcji. Pani przewodnicząca nie zgadza się na udzielenie nam przepustek. To, że ktoś ma inny pogląd na funkcjonowanie instytucji, nie powinno powodować takich drobnych złośliwości - powiedziała Pawełczyk-Woicka. Na jej słowa odpowiedział zasiadający w neo-KRS Tomasz Zimoch (Polska 2050, Trzecia Droga). - Pani od listopada nie lubi posłów, parlamentarzystów, którzy wchodzą w skład Krajowej Rady Sądownictwa - stwierdził Zimoch. Następnie posłowie debatowali nad propozycjami poprawek do rządowego projektu ustawy.