Opinie i wydarzenia
Hołownia: członkowie Rady Ministrów dopiero mierzą się ze skalą zniszczeń
W dwa miesiące można zrobić bardzo wiele rzeczy, ale kiedy popatrzy się na dynamikę sceny politycznej, odziedziczonej przez nas po ośmiu latach rozkradania, niszczenia i nepotyzowania Polski przez Zjednoczoną Prawicę, trzeba mieć świadomość, że te dwa miesiące to niezwykle mało czasu - mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej. Zwrócił uwagę, że "członkowie Rady Ministrów mierzą się dopiero ze skalą zniszczeń, którą zastaliśmy w ministerstwach, majątku i instytucjach państwowych". Jak wskazał, "naprawianie tego, co było psute przez osiem lat zajmie lata i musimy być świadomi, że to proces, który będzie musiał być prowadzony w mądry sposób". Hołownia zaznaczył również, że "jednym z priorytetów koalicji rządzącej będzie odpolitycznienie spółek Skarbu Państwa poprzez wprowadzenie czytelnych kryteriów naboru na stanowiska zarządcze". - Do końca lutego przedstawimy koalicjantom projekt dotyczący nominowania osób do spółek Skarbu Państwa - zapewnił marszałek Sejmu. Jak podkreślił, "wśród tych założeń, chcemy, aby znalazł się zakaz przekazywania przez członków rad nadzorczych i zarządów spółek Skarbu Państwa darowizn na rzecz partii politycznych". Hołownia poinformował również, że wystąpi z pismem do Moniki Pawłowskiej, czy skorzysta ze swojego prawa do objęcia mandatu po Kamińskim. Oprócz tego skomentował wywiad z Władimirem Putinem. Jego zdaniem Tucker Carlson "zagrał rolę pożytecznego idioty". - Podstawił mikrofon kłamcy, mordercy i międzynarodowemu terroryście - dodał.