Opinie i wydarzenia

Kaczyński: Cel został uzyskany. Materiały procesowe mamy

Posłowie PiS próbowali w środę wprowadzić skazanych polityków Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do Sejmu. - Naszym celem było uzyskanie od Straży Marszałkowskiej odpowiedniego pisma, w którym mowa o poleceniu marszałka Hołowni, żeby obydwu panów posłów nie wpuszczać - oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak stwierdził, "marszałek na sali sejmowej tłumaczył, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN nie ma prawa uchylać wyroków sądów". W jego przekonaniu to pokazuje, że Szymon Hołownia "jest amatorem i nie powinien być marszałkiem". Jak dodał, "ta izba SN jest jedyną uprawnioną do tego, żeby tego rodzaju sprawy rozstrzygać". Stwierdził przy tym, że "wyrok jest ostateczny i pan marszałek nie ma nic do powiedzenia". Kaczyński pytany, czy będzie kolejna próba wejścia Kamińskiego i Wąsika do Sejmu, powiedział, że "nie będziemy podejmowali tego rodzaju prób wejścia, bo myśmy dzisiaj też takiej próby w gruncie rzeczy nie podejmowali". - Chodziło o to, żeby część naszego klubu, chodziło o te osoby najbardziej znane, porozmawiały z przedstawicielami Straży Marszałkowskiej i uzyskały to, co żeśmy uzyskaliśmy. (...) To przykry incydent, ale cel został uzyskany. Materiały procesowe mamy - mówił prezes PiS. Głos zabrał również Kamiński, który stwierdził: - Walka, jaką toczymy z Maciejem, nie jest naszą prywatną sprawą. Tu chodzi o fundamentalne zasady funkcjonowania demokracji w naszym kraju.