Afera mailowa i awantura na komisji. Posiedzenie zamknięto, ale część posłów została

Dzisiaj ujawniono kolejne maile, które dotyczą przetargu na Caracale. Sejmowa komisja obrony miała wysłuchać stanowiska Ministerstwa Obrony Narodowej wobec treści pochodzących ze skrzynki mailowej Michała Dworczyka.  – Tam nie ma nic o tym, żeby kupić śmigłowce dla polskiej armii, tam są informacje o tym, jak atakować poszczególnych posłów Koalicji Obywatelskiej – mówił Cezary Tomczyk z Platformy Obywatelskiej. Jego zdaniem, aby zobaczyć obraz państwa i Ministerstwa Obrony Narodowej pod wodzą Prawa i Sprawiedliwości, należy zajrzeć do tych maili. Z kolei wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz stwierdził, że nie komentują "doniesień z rosyjskich portali". Następnie szef komisji Michał Jach z PiS-u zamknął posiedzenie, a posłowie Zjednoczonej Prawicy wyszli z sali. Pozostali posłowie zostali i dalej dyskutowali o aferze mailowej i jej wpływie na Ministerstwo Obrony Narodowej. - Czy gdyby doszło do wojny, to tak samo by uciekli i nie wzięli odpowiedzialności za armię? - pytał Maciej Lasek z Koalicji Obywatleskiej.