ks. prof. Alfred Wierzbicki

Jest to wielka hańba Kościoła katolickiego w Polsce, wielka hańba hierarchów. Niewątpliwie potrzebna jest sprawiedliwość w stosunku do tych, którzy do takiego skandalu dopuścili - tak o tuszowaniu pedofilii w Kościele mówił w "Kropce nad i" ksiądz profesor Alfred Wierzbicki z Katedry Etyki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. - Nie rozumiem tej postawy. Może ja jestem zbyt radykalny, ale myślę, że ci ludzie, którzy zostawali biskupami, nie mieli w sobie krzty Ewangelii, bardzo opatrznie rozumieli dobro, a może raczej interes Kościoła. Winę ponosi także Watykan. Do czasów Jana Pawła II obowiązywała klauzula, że o takich sprawach publicznie się nie mówi. Tak ukształtowano całe pokolenie księży, którzy zostali biskupami - dodał gość Moniki Olejnik. Ksiądz profesor Alfred Wierzbicki podkreślił, że jeszcze gorsze jest to, iż przez lata księży kształcono na urzędników, bez współczucia i wyobraźni miłosierdzia.