Kropka nad i 

Włodzimierz Czarzasty

Prezes PiS Jarosław Kaczyński pytany o to, czy w przyszłości może być koalicja z Konfederacją, odpowiedział, że "to zależy, jaki będzie wynik wyborów". Włodzimierz Czarzasty (wicemarszałek Sejmu, współprzewodniczący Nowej Lewicy) w programie "Kropka nad i" w TVN24 powiedział, że "to nie śmichy-chichy, to wielkie zagrożenie dla Polski". - To jest naprawdę wielkie zagrożenie dla Polski. Myślę, że nie wyobrażamy sobie w ogóle tego, co się będzie działo w momencie, gdy Konfederacja będzie współrządziła z PiS-em, a Konfederacja to zapowiedziała - dodał. Poseł Lewicy jest przerażony brakiem reakcji "właściwie wszystkich ludzi po kolei na te bzdury, które wysłuchujemy - wyprowadzenie Polski z Unii Europejskiej, kwestia lecznictwa, pozycji kobiet". - Korwin Mikke mówi, że nie powinno się bić kobiet, chyba że kobieta zasłuży, to wtedy przewinie ją przez kolano. To masakra - wskazał. Czarzasty odniósł się także do wypowiedzi Władysława Kosiniaka-Kamysza, który w "Faktach po Faktach" w TVN24 mówił, że nie chce być na wspólnej liście z opozycją między innymi ze względu na różnice poglądowe z Lewicą. - Władysław Kosiniak-Kamysz wypowiedział się również za tym, żeby klauzula sumienia została w polskim prawie. My jednoznacznie uważamy, że powinna być zlikwidowana. Wiele lat temu namawiałem koleżanki i kolegów do przeprowadzenia referendum w tej sprawie. Spotkałem się z bardzo wieloma mądrymi kobietami, profesorami, którzy powiedzieli mi i przekonali do tego, że nie miałem racji - wyjasnił.