Kropka nad i 

Paweł Kowal, prof. Waldemar Paruch

Pentagon zapowiada tymczasowe wysłanie żołnierzy USA do Polski, Niemiec i Rumunii. Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej i profesor ISP PAN, ocenił w "Kropce nad i" w TVN24, że wzmocnienie wschodniej flanki NATO jest jasnym sygnałem dla Rosji, a Ukraina zyskuje czas. - Każdy kolejny rok niepodległości, budowania własnego państwa, to jest zwiększenie bezpieczeństwa Ukrainy, ale dla nas to jest zwiększenie bezpieczeństwa Polski – tłumaczył. Zdaniem prof. Waldemara Parucha, Putin chce złamać tożsamość narodową Ukraińców rosyjskojęzycznych. Kowal zwrócił uwagę na relacje Putina z węgierskim premierem. Mówił, że powinniśmy położyć "tamę" działaniom Orbana "zamiast się z nim miziać i pić herbatkę w Madrycie". - Jeśli Orban nie usłyszy jasno (...), jakie są nasze interesy, to będziemy mieli taką sytuację, że nam zacznie Putin włazić do domu - dodał. Prof. Paruch - komentując wizytę Orbana w Moskwie - stwierdził, że "nie mamy wpływu na politykę zagraniczną suwerennego państwa".