Kawa na ławę
Kamila Gasiuk-Pichowicz, Marcin Przydacz, Magdalena Sroka, Marcin Sypniewski, Andrzej Szejna, Łukasz Rzepecki
Podczas wielkiej defilady w Warszawie prezydent podziękował premierowi i szefowi MON. Prezydent Andrzej Duda zawetował w piątek ustawę likwidującą powołaną za rządów PiS komisję do badania wpływów rosyjskich w latach 2007-2022. - Bezpieczeństwo to jest rzecz fundamentalna, jest wyjęte ze sporu politycznego - mówił w programie "Kawa na ławę" Łukasz Rzepecki (Kancelaria Prezydenta). Jak zaznaczył, "pan prezydent z premierem Donaldem Tuskiem współpracują tam, gdzie trzeba dla dobra Polski, bo tego wymaga polska racja stanu". Według Kamili Gasiuk-Pichowicz (KO) to "bardzo dobrze, że pomimo tak wielu różnic z prezydentem, w tej jednej kwestii pewna linia klasy politycznej jest utrzymana". W sprawie weta prezydenta uznała, że "nie martwimy się tym" i dodała, że "nie chcemy komisji, która jest złożona z propagandzistów". - Jaka odpolityczniona komisja, kiedy ta dzisiejsza jest powołana przez ministrów waszego rządu? - odparł Marcin Przydacz (PiS) do europosłanki PO. Jak kontynuował, "powołaliście swoich kolegów, którzy spotkali się już 24 razy i stworzyli raport, który się zawiera na jednej stronie i czterech linijkach". Zdaniem Marcina Sypniewskiego (Konfederacja) komisja ds. badań wpływów rosyjskich "to jest przede wszystkim organ, który nie ma umocowania konstytucyjnego". Andrzej Szejna (Nowa Lewica) wypowiedział się też na temat zgody prezydenta, aby Piotr Serafin był polskim kandydatem na komisarza UE. Według niego "to jest światełko w tunelu dotyczące współpracy w zakresie ambasadorów, których w dużej ilości minister Sikorski przedstawił prezydentowi". Magdalena Sroka dodała, że "bezpieczeństwo nas wszystkich łączy - wicepremier Kosiniak-Kamysz mówi wprost, że dobra współpraca z Pałacem Prezydenckim jest konieczna".
Program z udogodnieniami dla osób z niepełnosprawnościami słuchu [JM].