Kawa na ławę

Paweł Jabłoński, Robert Biedroń, Izabela Leszczyna, Michał Wypij, Urszula Pasławska, Paweł Sałek

Dziennikarze tvn24.pl Justyna Suchecka-Jadczak i Piotr Szostak opisali, jak pieniądze z funduszu ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka trafiały do organizacji zbliżonych do Prawa i Sprawiedliwości. Wielomilionowe dotacje przeznaczane były na zakup nowych siedzib. O sprawie dyskutowali goście Konrada Piaseckiego w programie "Kawa na ławę" w TVN24. - Przez lata nie było równowagi, a my ją przywracamy - powiedział Paweł Jabłoński z Prawa i Sprawiedliwości. Paweł Sałek z Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy dodał, że "jeśli jest to zrobione zgodnie z prawem, to każdy może wystąpić w konkursie i uzyskać dofinansowanie". Krytycznie do dotacji ministra Czarnka odniósł się Robert Biedroń z Lewicy. - Byliście wrażliwi wobec swoich działaczy, którzy się nachapią, ale zabrakło wam jej wobec dzieci i stanu szkół - mówił Biedroń. Stwierdził również, że "opozycja musi postawić Czarnka przed obliczem odpowiedzialności politycznej i zawiadomić prokuraturę". Zdaniem Izabeli Leszczyny z Koalicji Obywatelskiej "PiS uczyniło z korupcji działanie systemowe". - Zmienili prawo tak, że można ją uznać za zgodną z przepisami - podkreśliła Leszczyna. Według Urszuli Pasławskiej z Polskiego Stronnictwa Ludowego "chodzi o to, żeby doposażyć polityków PiS".  - Media ujawniają aferę, a według władzy właściwie nic się nie stało - dodała Pasławska. Michał Wypij z Porozumienia stwierdził, że zdaniem władzy "każda organizacja, która nie ma dziś de facto w swoim składzie członka PiS, jest organizacją lewacką". W dalszej części programu politycy rozmawiali także o demograficznej zapaści w Polsce.

 

 

Program z udogodnieniami dla osób z niepełnosprawnościami słuchu [JM].