Kawa na ławę
Barbara Nowacka, Marcin Horała, Urszula Pasławsk, Paulina Hennig-Kloska, Krzysztof Gawkowski, Łukasz Rzepecki
Goście Konrada Piaseckiego w "Kawie na Ławę" komentowali m.in. doniesienia o inwigilacji Krzysztofa Brejzy, Ewy Wrzosek i Romana Giertycha za pomocą Pegasusa. Marcin Horała (PiS) deprecjonował ustalenia Citizen Lab, mówił o "rzekomym" podsłuchiwaniu. - Używacie służb od dawna, by inwigilować opozycję. Ale mam dla pana przykrą wiadomość. Wy tak samo jesteście inwigilowani i to was inwigilują Wąsik, Kamiński - powiedziała posłanka Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka. Doradca prezydenta Łukasz Rzepecki podkreślił, że "ta sprawa wymaga wyjaśnienia". - Jeżeli premier polskiego rządu w sprawie inwigilowania opozycji nie ma nic do ukrycia, to wystarczy, żeby udzielił pisemnej informacji, że posłowie i posłanki poprzedniej i tej kadencji nie byli inwigilowani – stwierdził poseł Lewicy Krzysztof Gawkowski. – Dopiero się okaże, kto był podsłuchiwany. My dzisiaj mówimy o politykach, a może okaże się, że niewygodni przedsiębiorcy, że niewygodni obywatele, którzy protestowali - powiedziała Urszula Pasławska (PSL). Paulina Hennig-Kloska (Polska 2050) wraziła zdziwienie, że "tyle dni po wycieku takich informacji do mediów, przedstawiciele obozu rządzącego mówią, że nie wiedzą, czy to miało miejsce, czy nie". - Premier powinien przerwać święta wtedy, kiedy to wyszło na jaw, zwołać sztab kryzysowy i ustalać, jaki jest faktyczny stan rzeczy, a pan prezydent powinien mieć już dzisiaj raport w tym zakresie na swoim biurku – dodała.