Fakty po Faktach
Radosław Sikorski, Marcin Wrona, Andrzej Zaucha
Rosja wciąż jest gotowa do pełnej inwazji na Ukrainę. Jak bardzo jest to realny scenariusz? – Niestety, trzeba potraktować to śmiertelnie poważnie – ocenił Radosław Sikorski, były minister spraw zagranicznych i eurodeputowany PO. Przyznał, że "ukraińskość dzisiaj oznacza Europę i demokrację, a rosyjskość taką lojalność czysto plemienną". Czy Władimir Putin naprawdę może chcieć odbudować imperialną Rosję? – Jeśli byśmy mieli odtwarzać w Europie stany z przeszłości, mielibyśmy niekończącą się wojnę wszystkich ze wszystkimi – powiedział Sikorski. Gość "Faktów po Faktach" odniósł się także do rozpowszechniania propagandy w Rosji. – Nie można zbudować krwawego imperium i represjonować Ukraińców, a takie są plany – obozów dla elit ukraińskich, bez jednoczesnych represji w Rosji – ocenił eurodeputowany. Zdaniem Radosława Sikorskiego "Putin sobie wyobraża, że świat ma być rządzony przez wielkich, tylko że te czasy minęły".
Rozmowę o rosyjskich planach inwazji na Ukrainę kontynuował Piotr Kraśko z korespondentami zagranicznymi: Marcinem Wroną i Andrzejem Zauchą. – Amerykanie większą uwagę, jak wynika z ostatnich sondaży, przywiązują do zagrożenia, jakie może pochodzić z Korei Północnej – stwierdził Wrona. Zaucha przyznał, że Putin "jest gotów na wszystko".