"Dlaczego dopłacamy do rachunków? Bo przez osiem lat nie przeprowadzono transformacji energetycznej"

PiS dokonał zbrodni na polskiej gospodarce - stwierdził Miłosz Motyka (PSL) w programie "Kampania #BezKitu" w TVN24. Podkreślił, że w Polsce obecnie problemem gospodarki jest jej energochłonność i kosztowność. Jego zdaniem najważniejsze jest zapewnienie stabilności energetycznej. Zwrócił uwagę, że Polska to państwo z najbardziej restrykcyjnym prawem dotyczącym stawiania wiatraków. Prawu i Sprawiedliwości zarzucił, że "nie rozumieją, że z tego może być czysta energia". - Dlaczego dopłacamy do rachunków? Bo przez osiem lat nie przeprowadzono transformacji energetycznej - podkreślił gość Radomira Wita. Klaudia Jachira (Zieloni, KO) mówiła, że przyszła koalicja rządząca chce odblokowania zielonej, taniej energii. Jak podkreśliła, chodzi "przede wszystkim o naprawienie tego, co było przez osiem lat psute". Według Jachiry energia wiatrowa będzie "nawet cztery razy tańsza niż ta z obecnej, brudnej energii". - Nie można tracić czasu. Nie można walczyć z wiatrakami - powiedziała gościni programu.

W kolejnej części programu młodzi zadawali posłankom pytania. Wśród pytających byli Maria Januszczyk (członkini "Inicjatywy Polskiej", członkini Stowarzyszenia "Prawnicy na Rzecz Zwierząt"), Paweł Nogal (Pokolenie 2050), Julia Gorczowska (Fundacja "Impuls") i Katarzyna Dziubiel (Młoda Lewica).

Następnie Wojciech Andrusiewicz (rzecznik Narodowego Banku Polskiego) odniósł się do powołania byłego wiceministra PiS Artura Sobonia przez Andrzeja Dudę do zarządu NBP. - Niewątpliwe NBP skorzysta na tej nominacji - podkreślił gość programu. Stwierdził, że Soboń został powołany do zarządu, "żeby wykorzystać jego kompetencje". - Trzeba wykorzystać jego doświadczenie z chociażby Ministerstwa Finansów - dodał.