Joński: wszyscy widzą, że Kaczyński już przegrał

Jarosław Kaczyński nie zamierza wziąć udziału w debacie wyborczej w TVP. Decyzję prezesa PiS komentowali goście Radomira Wita w programie "Kampania #BezKitu". - Jarosław Kaczyński ucieka nie tylko przed Donaldem Tuskiem, ale i innymi politykami opozycji - powiedział Jan Strzeżek (Trzecia Droga). Dodał, że "Kaczyński może uciekać, ale po wyborach zostanie rozliczony". Zdaniem Dariusza Jońskiego (Koalicja Obywatelska) "wszyscy widzą, że Kaczyński już przegrał". - Jego elektorat chciał, żeby on jednak spotkał się oko w oko z Donaldem Tuskiem. Ludzie, którzy głosują na PiS, absolutnie tego nie rozumieją - mówił Joński. Stwierdził, że prezes PiS, biorąc udział w debacie, "zderzyłby się z prawdą". - Nawet Holecka i Kurski zza oceanu by mu nie pomogli. Tusk i inni liderzy opozycji powiedzieliby mu prosto w oczy, że kłamie, szczuje i dzieli Polaków. On woli się zamykać, dlatego że wtedy nikt mu nie zadaje pytań - zaznaczył Joński.

W dalszej części programu dyskutowano o roli mediów w kampanii wyborczej. - Za pieniądze podatników partia rządząca kupiła sobie całe wydawnictwo. Dwadzieścia regionalnych gazet jest zbrojnym ramieniem PiS - powiedziała Justyna Dobrosz-Oracz ("Gazeta Wyborcza"). Patryk Michalski mówił o aferach rządu ujawnianych przez wolne media. - Lista afer jest bardzo długa. W tym momencie jest wybór pomiędzy partyjnymi broszurami a prawdziwym dziennikarstwem - wyjaśnił Michalski. Roch Kowalski (RMF FM) dodał, że media rządowe "informują o fragmentach rzeczywistości, które są korzystne dla PiS".

Pytania gościom zadawali przedstawiciele młodzieżówek: Łucja Prygan (Nowa Generacja), Brajan Mazur (Młoda Polska), Maciej Rajczak (Młoda Lewica) i Julia Gorczowska (Fundacja Impuls).