Eliza Olczyk, Jacek Żakowski

Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w pierwszym tygodniu grudnia, 32 procent poparcia uzyskałaby Koalicja Obywatelska, 28 procent - Prawo i Sprawiedliwość, 10 procent - Lewica, 9 procent - Polska 2050, a 5 procent - Konfederacja - wynika z najnowszego sondażu Kantar Public. Pozostałe ugrupowania nie przekroczyłyby progu wyborczego. Chęć udziału w wyborach parlamentarnych zadeklarowało 67 procent badanych. Eliza Olczyk (Wprost.pl) w trzeciej części "Tak jest" w TVN24 mówiła, że nie widziała, by PiS miał stosować niedemokratyczne metody, które miałyby nie pozwolić na to, żeby przewaga KO się utrzymywała. – Jeżeli chodzi o komisję weryfikacyjną, to trudno uznać ją za ruch niedemokratyczny. Wiadomo, czemu ma służyć – bardziej pogrążeniu Donalda Tuska, niż wyjaśnieniu czegokolwiek, ale z drugiej strony była to odpowiedź na wniosek o komisję śledczą opozycji – zauważyła rozmówczyni Andrzeja Morozowskiego. Jacek Żakowski ("Polityka") stwierdził, że "państwowa komisja do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022" jest oburzająca, ale w praktyce nie będzie miała znaczenia. – Myślę, że mogą dziać się gorsze rzeczy i od dawna politolodzy na całym świecie o tym piszą, że najtrudniej jest takiej półautorytarnej władzy oddać władzę – dodał.