Audio: Jeden na jeden
Andrew Michta
Polska powinna rozbudowywać siły zbrojne. Jest w tej chwili głównym krajem frontowym jeśli chodzi o Sojusz, mniej więcej tym, czym były Niemcy Zachodnie w czasach zimnej wojny - mówił w "Jeden na jeden" w TVN24 dr Andrew Michta, dziekan George Marshall Center. Dodał, że w związku z rosyjską inwazją w Ukrainie, Polska jest i będzie traktowana jako kluczowe państwo flankowe NATO. W części dostępnej tylko w TVN24 GO dr Andrew Michta szanse Ukrainy na obronienie swojego terytorium oszacował na "dość duże, może nawet 70 procent". Natomiast Putin – bez względu na to, jak skończy się wojna w Ukrainie - "stracił legitymację do tego, by być traktowany jako jeden z głównych przywódców międzynarodowych" . - Zwycięstwo Ukrainy będzie de facto pokonaniem Rosji - stwierdził. - Putin wrzucił 80 procent wojsk, które miał dookoła Ukrainy. Z tego stracił już prawie 35 procent. To jest ogromne niszczenie sił – kontynuował. W ocenie gościa Marcina Zaborskiego "zbrodnie, których dopuszczają się rosyjscy żołnierze, wskazują, że to nie jest wojsko, a banda ludzi, która morduje i gwałci".