Czarzasty o rządzących: raz są pielęgniarki winne, raz Żydzi, Niemcy i artyści

Ja bym radził premierowi wystąpić do Unii Europejskiej o środki finansowe na przyjęcie imigrantów z Ukrainy. Polska jest narodem, który wziął na siebie odpowiedzialność za milion dzieci innego narodu. Tu nagle się okazuje, że trzeba referendum w tej sprawie rozpisać, a w tym samym czasie kilkaset tysięcy ludzi dostało za pieniądze wizę. To są jakieś jaja i cynizm - mówił Włodzimierz Czarzasty podczas konwencji Lewicy w Pabianicach. Wicemarszałek Sejmu odniósł się także do zamieszania wokół filmu Agnieszki Holland "Zielona granica". Jak mówił, złym pomysłem jest ingerowanie w jakiekolwiek działania ludzi kultury, ponieważ musi być niezależna i powinna wyrażać duszę ludzi. Czarzasty przytoczył przy tym wypowiedź Andrzeja Dudy, który stwierdził, że "tylko świnie siedzą w kinie". - To jest prezydent, któremu 7 milionów ludzi zginęło w tym kraju w czasach II wojny światowej, w którym była decyzja o zniszczeniu narodu żydowskiego, polskiego, w którym były obozy koncentracyjne budowane przez Niemców. To jest po to powiedziane, żeby nas skłócić, po to, żeby szukać wroga. Będziemy tworzyli grupy - raz są pielęgniarki winne, raz Żydzi, raz Niemcy i artyści - podkreślił. Anna Maria-Żukowska powiedziała z kolei, że Lewica nie chce, aby Polki żyły w kraju, w którym ich prawa są "deptane, odbierane i ograniczane". - Prawo obywatelskie są z każdym rokiem coraz bardziej przez PiS deptane - wskazała posłanka.

Zobacz także rozmowę Marcina Wrony z prezydentem Andrzejem Dudą w TVN24.