Swego czasu reklamy wyświetlane były na podstawie zawartości strony, na której się znajdowały. Obecnie bazują na danych, które pochodzą z ciągłego śledzenia użytkownika we wszystkim, co robi. To bezsensowne i kompletnie niepotrzebne naruszanie prywatności - powiedział Jon von Tetzchner, twórca przeglądarki Vivaldi i były szef Opera Software.
Jak stwierdza, potrzebna jest regulacja na poziomie prawnym, która ujmie w ramy to, w jaki sposób firmy mogą wykorzystywać dane użytkowników i ograniczy ich zastosowanie dla celów biznesowych.
- Nie powinno być dopuszczane myślenie, w wyniku którego użytkownicy zmuszeni są całkowicie rezygnować ze swojej prywatności tylko po to, by móc skorzystać z jakiejś usługi - przekonuje.
Tryb incognito
- Dobrym przykładem są dane o lokalizacji użytkowników. Zbierane są cały czas, a wykorzystywane - zazwyczaj do celów ściśle komercyjnych. Moim zdaniem naturalne byłoby udostępnianie aplikacjom danych lokalizacyjnych tylko w chwili korzystania z oprogramowania, gdy dane te są niezbędne dla wykonania usługi, a także wyłącznie w tym celu - wskazuje twórca przeglądarki Vivaldi.
- Chciałbym, aby użytkownicy internetu w ogóle nie musieli martwić się o swoje bezpieczeństwo - stwierdził, odnosząc się do sprawy zagrożeń i wyzwań w dziedzinie cyberbezpieczeństwa, na które narażona jest coraz większa liczba internautów.
- Niestety, rzeczywistość wygląda inaczej. Nasza prywatność jest coraz częściej naruszana, dlatego warto myśleć nad tym, co umieszczamy w sieci. Wszystko, co do niej wrzucimy, zostaje tam na zawsze. Warto również na co dzień używać trybu incognito w przeglądarce, a także rozważyć korzystanie z VPN (wirtualnej sieci prywatnej - red.). To podstawy - radzi von Tetzchner.
Internetowe przeglądarki
Przeglądarki internetowe to oprogramowanie, bez którego trudno wyobrazić sobie korzystanie z sieci. Pierwsza z nich - przeglądarka o nazwie WorldWideWeb, która potem przemianowana została na Nexus, powstała w 1990 roku, a jej twórcą był Tim Berners-Lee, obecny dyrektor World Wide Web Consortium (W3C) organizacji zajmującej się tworzeniem standardów oprogramowania dla internetu.
Od tamtego czasu rynek przeglądarek znacząco zwiększył się. W 1995 roku powstał Internet Explorer, rok później - Opera. W roku 2003 pojawiła się przeglądarka Apple - Safari, w 2004 dołączyła do nich Mozilla Firefox, która wyewoluowała z popularnego Netscape'a. Najpóźniej, bo w 2008 roku, użytkownicy otrzymali możliwość korzystania z Chrome - przeglądarki stworzonej przez koncern Google. Vivaldi to przeglądarka, która na rynku pojawiła się w kwietniu 2016 roku.
Autor: MS / Źródło: PAP