Zwrotu opłat pobranych za wyciągi papierowe mogą domagać się klienci Banku Pocztowego. Wszystko za sprawą decyzji prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który zakwestionował praktykę stosowaną przez instytucję finansową. Klienci mają czas na złożenie reklamacji do 22 stycznia przyszłego roku.
Jak czytamy w komunikacie na stronie banku, zwrotu mogą domagać się klienci, którym bez ich zgody w marcu 2011 roku wprowadzono opłaty za sporządzenie i przesłanie wyciągu miesięcznego w formie papierowej. Ponadto uprawnieni są też klienci, którzy "przed 1 lipca 2015 r./15 sierpnia 2015 r. ponosiły opłaty za wyciągi w wysokości 5 zł, zaś wskutek jednostronnej czynności banku ponosiły opłaty za wyciągi w wysokości 7 zł – osoby te są uprawnione do uzyskania zwrotu różnicy w wysokości 2 zł w opłacie za wyciąg pobranej wskutek jednostronnej czynności banku, za każdy przesłany wyciąg" – czytamy na stronie banku. Warunkiem jest także to, by nie było w tym przypadku pisemnej zgody na pobieranie wyższych stawek za wyciągi.
Bank nie będzie jednak zwracał opłat automatycznie, klient musi - według informacji w komunikacie - do 22 stycznia 2018 roku złożyć odpowiedni wniosek.
Zwrot opłat za kartę
Przypomnijmy, że to niejedyny zwrot pieniędzy na jaki mogą liczyć klienci Banku Pocztowego.
Zgodnie z decyzją prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z maja tego roku mogą się oni bowiem ubiegać o zwrot miesięcznych opłat za kartę debetową do rachunków bankowych: Pocztowe Konto ZawszeDarmowe, Pocztowe Konto Nestor, Pocztowe Konto Standard, Pocztowe Konto Oszczędnościowe oraz Pocztowe Konto Plus konsumentom.
"W niektórych reklamach debetowych kart płatniczych, w których Bank Pocztowy S.A. informował, że warunkiem zwalniającym z miesięcznej opłaty za kartę jest dokonanie płatności na określoną kwotę, wspomniana informacja nie była wystarczająco precyzyjna, w związku z czym użytkownicy kart mogli poczuć się wprowadzeni w błąd co do faktycznych warunków zwolnienia z opłaty miesięcznej za debetową kartę płatniczą" - czytamy w komunikacie na stronie banku.
Zwrot dotyczy kart wydanych po 15 stycznia 2015 roku i mogą się o niego ubiegać klienci, którzy "dokonali transakcji o łącznej wartości odpowiadającej progom", a mimo tego zostali obciążeni dodatkową opłatą.
Czas na zgłoszenie reklamacji upływa wraz z końcem 2017 roku, można to zrobić w placówkach bankowych, pocztowych, korespondencyjnie, telefonicznie lub mailowo.
Jednocześnie bank poinformował, że nie później niż do 1 października 2017 roku dokona zmiany w modelu naliczania opłat za kartę debetową. W efekcie, zwolnienie z opłaty za karty debetowe będzie uzależnione od tego, czy w danym miesiącu klienci dokonają transakcji o określonej wartości, niezależnie od daty ich rozliczenia przez bank.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock