logotyp tvn24

TVN24 NA WEEKEND

Lista tematów

  • 1
    Grzegorz Kuczyński Trzynastej wojny Rosji z Turcją nie będzie. 7 powodów
  • 2
    Maciej Kucharczyk Sprzedał największe tajemnice Pentagonu. Arcyzdrajca jest wolny
  • 3
    Katarzyna Zdanowicz Liroy: niejeden polityk powinien się uczyć ode mnie savoir vivre’u
  • 4
    Maciej Tomaszewski "Państwo Islamskie można pokonać. To nie jest Wehrmacht"
  • 5
    Patrycja Król Niebieskooki szejk i beligijska oś dżihadu
  • 6
    Tatiana Serwetnyk Krym w ciemnościach. Tylko Putin podświetlony
  • 7
    Marek Szymaniak Polska się starzeje. Biznes zaciera ręce
  • 8
    Rafał Kazimierczak Maszyna do zwyciężania. Władymira Kliczki droga na szczyt
  • 9
    Sebastian Chabiniak Większy, młodszy, szybszy. "Cygański Król" grozi Kliczce
logotyp tvn24

Magazyn TVN24

Grzegorz Kuczyński

Trzynastej wojny Rosji z Turcją nie będzie. 7 powodów

Zobacz

Tytuł: weekend2-trzynastej-wojny-kuczynski.jpg

Maciej Kucharczyk

ZobaczSprzedał największe tajemnice Pentagonu. Arcyzdrajca jest wolny

Czytaj artykuł

Katarzyna Zdanowicz

ZobaczLiroy: niejeden polityk powinien się uczyć ode mnie savoir vivre’u

Czytaj artykuł

Maciej Tomaszewski

Zobacz"Państwo Islamskie można pokonać. To nie jest Wehrmacht"

Czytaj artykuł

Patrycja Król

ZobaczNiebieskooki szejk i beligijska oś dżihadu

Czytaj artykuł

Tytuł: weekend2-szejk-krol.jpg Źródło: IS

Podziel się

Z Brukseli do Antwerpii najłatwiej dostać się pociągiem. To trzy kwadranse podróży, z przystankami w Vilvoorde i Mechelen. Ta niespełna 50-kilometrowa linia kolejowa kilka lat temu stała się belgijską osią dżihadu. To z tych czterech miast wyjeżdża do Syrii najwięcej bojowników.

W październiku walczyć za tzw. Państwo Islamskie zdecydował się 516. obywatel Belgii. Ponad pół tysiąca dżihadystów z maleńkiego kraju to europejski rekord. Dla porównania w ośmiokrotnie większych Niemczech zwerbowanych do walki o tzw. kalifat zostało niewiele ponad 800 bojowników.

Islamiści z przydomkiem al Belgiki (z Belgii) bardzo rzadko jadą do Iraku, jest ich tam zaledwie kilku. Walczą niemal tylko w Syrii, najczęściej trafiają do Aleppo, ale też do Idlibu, Rakki i Homs. Na wojnie jest teraz ok. 200 Belgów, ponad 120 wróciło już do Europy. Około 70 zostało "męczennikami", większość z nich zginęła w czasie walki. Wiadomo, że co najmniej trzech przeprowadziło samobójcze zamachy, a jeden został ścięty przez tzw. Państwo Islamskie za rzekomą kolaborację z marokańskimi i belgijskimi służbami specjalnymi.

Statystyczny dżihadysta z belgijskim paszportem ma niespełna 26 lat.

Odkrywając Małe Maroko

Dekadę temu Belgijka o marokańskich korzeniach Hind Fraihi wydała książkę, która wstrząsnęła całym krajem. Studentka i początkująca dziennikarka na dwa miesiące zamieszkała w imigranckiej, zdominowanej przez muzułmanów dzielnicy Brukseli, Molebeek-Saint-Jean. Fundamentalizm i ekstremizm, z którymi się wówczas spotkała, powinny były już wtedy – jak sama ostrzegała – stanowić sygnał alarmowy dla Belgii.

W czasie pracy nad "Odkrywając Małe Maroko" przekonała się, jak łatwo znaleźć saudyjską literaturę wzywającą do sięgnięcia po broń i walki z niewiernymi. Rozmawiała też z szejkiem Bassamem Ayashim (o nim później), który w Ardenach (południowo-wschodnia Belgia) organizował obozy szkoleniowe dla młodych muzułmanów i rekrutował bojowników do walki w Afganistanie, Czeczenii, a potem Syrii.

Fraihi już 10 lat temu czuła, że "jej" islam wyniesiony z domu rodzinnego zderza się z niezrozumiałym dla niej ekstremizmem i żądzą narzucania religii innym. Dekadę temu spotkała trzech nastolatków, którzy rzucili szkołę i byli kieszonkowcami. Twierdzili, że to, co robią, to dżihad, bo okradają europejskich innowierców. Swoje zajęcie nazywali "islamską gangsterką" i deklarowali, że chcą zostać męczennikami. – Wszyscy trzej są teraz w Syrii – powiedziała Hindi ostatnio w rozmowie z "Washington Post".

Ci ludzie, którzy strzelają lub wysadzają się, nie pojawili się znikąd. Nie urodzili się wczoraj, w ostatnich miesiącach czy tylko w kontekście Daesh. Oni są dziećmi i wnukami 50-letniej radykalnej ideologii i dżihadu (...). Skoro 50 lat zabrało zbudowanie środowiska i kultury dżihadu, wiele zajmie przekonanie muzułmanów, że ta ideologia okazała się dla islamu moralną i intelektualną katastrofą. Ale nigdy nie jest za późno, by zacząć.

Dassetto Felice, socjolog-antropolog, członek Belgijskiej Królewskiej Akademii Nauk, Literatury i Sztuki

Logistyczna baza dla dżihadu

Dzisiejsza 10,5-milionowa Belgia uważana jest za wylęgarnię europejskiego dżihadu. Jeśli weźmie się pod uwagę liczbę mieszkańców, to belgijski "kontyngent" w Państwie Islamskim jest największy w Europie. Według szacunków aż jeden na 1260 mieszkających tutaj muzułmanów wybrał się, żeby walczyć w Syrii.

Historyk i arabista Pieter Van Ostaeyen, który śledzi aktywność Belgów w syryjskiej wojnie domowej, twierdzi, że w przypadku tego konfliktu można mówić o dwóch falach migracyjnych.

Pierwsi belgijscy bojownicy wyjechali na Bliski Wschód jeszcze w 2011 r. na wezwanie salafickiej organizacji Sharia4Belgium. Byli wśród nich ci, którzy wyjechali z pobudek ideologicznych i religijnych, ci, którzy chcieli obalenia prezydenta Baszara el-Asada, a także ludzie szukający przygód, którzy w większości wrócili do kraju.

Zupełnie inna była – jak przekonuje Van Ostaeyen – druga fala, która obejmuje czas od powstania Państwa Islamskiego i proklamowania na ziemiach syryjskich i irackich islamskiego "państwa" z prawem szariatu. Ci bojownicy byli silnie zmotywowani religijnie i światopoglądowo. Wyjechali w jednym celu: walczyć o kalifat lub za kalifat zginąć.

Belgijskie media piszą, że w imigranckich dzielnicach są ulice, z których na Bliski Wschód wyjechali niemal wszyscy młodzi ludzie. Molenbeek, najjaskrawszy przykład w ostatnim czasie, to jednak tylko wycinek całego problemu. Nie tylko Bruksela "produkuje" dżihadystów dla Państwa Islamskiego. Pierwsza czwórka to – oprócz stolicy – także Antwerpia, Vilvoorde i Mechelen. Oficjalnych danych nie ma, ale to w tych czterech miastach mogło mieszkać nawet 80 proc. belgijskich foreign fighters.

Przez ostatnie lata te miasta położone w linii północ-południe miało być główną osią belgijskiego dżihadu – uważają belgijskie służby.

Cztery najważniejsze ośrodki rekrutacji dżihadystów / Źródło: tvn24.pl

Oś północ-południe

O ile integracja pierwszego pokolenia muzułmanów, którzy przyjechali do Belgii do pracy zaraz po II wojnie światowej, przebiegła niemal bez problemów, to dzieci i wnuki pierwszych imigrantów zaczęły izolować się od belgijskiego społeczeństwa. Z wzajemnością, bo belgijskie władze także nie wiedziały, co robić z ciągle napływającą niewykwalifikowaną siłą roboczą z Maroka i Turcji.

Duże problemy z niepracującą muzułmańską społecznością zaczęły pojawiać się już w latach 80. i 90., kiedy w dużych miastach tworzyły się osiedla zamieszkane niemal wyłącznie przez muzułmanów. Bruksela, Vilvoorde, Mechelen i Antwerpia to najjaskrawsze tego typu przypadki.

Mechelen w latach 90. ze względu na dużą przestępczość zyskało nazwę "Chicago nad rzeką Dijle". Młodzi mieszkańcy z mniejszości etnicznych trudnili się głównie kradzieżami, przemytem i handlem narkotykami. Ten sam problem dotyczył innych flamandzkich miast. W tym czasie w Brukseli mówiło się o istnieniu stref "no-go", nad którymi policja nie miała kontroli. Dzielnica Antwerpii Borgerhout nazywana była "Borgerokko" ze względu na dużą liczbę ludności o korzeniach marokańskich.

Pomiędzy skupioną w gettach ludnością muzułmańską a rodowitymi Belgami rosły niezrozumienie i dystans. Uczucie wrogości pielęgnowała nacjonalistyczna belgijska partia Vlaams Blok, którą potem zdelegalizowano za zachowania rasistowskie i ksenofobiczne. Dzisiaj działa pod nazwą Vlaams Belgen.

Modlitwy do Osamy

W 2009 r. Belgia – jako drugi kraj w Europie – zakazała muzułmankom zakrywania twarzy w przestrzeni publicznej, kilkanaście miesięcy później zabroniła uboju rytualnego na własne potrzeby. I tak już izolowana społeczność odebrała to jako frontalny atak na fundamenty jej kultury. W atmosferze odrzucenia i poczucia opresji powstała w Antwerpii salaficka organizacja Sharia4Belgium, która na początku swojej działalności nie była uważana za groźną. Członkowie organizowali spotkania, na których nauczali i zachęcali do przyjęcia islamu, zabierali głos i protestowali przeciwko temu, co uważali za naruszania praw muzułmanów.

Organizacja początkowo nie była traktowana poważnie przez władze, więc tym łatwiej działa w podziemiu. Wizją wprowadzenia prawa szariatu w Belgii i utworzenia pierwszego w Europie państwa islamskiego mamiła przez wiele lat belgijskich muzułmanów. Jej propaganda była na tyle silna, że kiedy służby zorientowały się w jej działalności, było już za późno. To Sharia4Belgium miała wysłać do Syrii całe rzesze dżihadystów. Jej największa aktywność przypada właśnie na Antwerpię, Brukselę, Vilvoorde i Mechelen.

Belgia rozprawiła się z działaczami tej radykalnej organizacji dopiero w 2012 r. Mimo że ją zdelegalizowano, to podobno nadal pozostaje aktywna w podziemiu. Jej rzecznik Fouad Belkacem, znany z modlenia się do Osamy bin Ladena i głoszenia kary śmierci dla homoseksualistów, kilka miesięcy temu został skazany na 12 lat więzienia. Proces 46 członków Sharia4Belgium toczy się teraz przed sądem.


Fouad Belkacem, le leader islamiste de Sharia4Belgium, est à l’isolement https://t.co/WgcaukNomi#Bruxellespic.twitter.com/iXqEFL5lRE

— abdessalam (@biladi) listopad 23, 2015

 

Jednak belgijskie związki z dżihadem dotyczą nie tylko wojny w Syrii. Grupy terrorystyczne obrały sobie to państwo jako bazę na wiele lat przed powstaniem Państwa Islamskiego. Już w latach 80. i 90. Belgia stała się areną dla mniejszych ataków o podłożu ideologicznym, związanych z wydarzeniami na Bliskim  Wschodzie. Wraz z wybuchem wojny w Iraku kilku muzułmańskich Belgów wyjechało walczyć, a wraz z nimi Muriel Degauqu, konwertytka z Charleroi, która wysadziła się w Iraku w 2005 r. Belgijka to pierwsza europejska kobieta, która została zamachowcem samobójcą.

W tym czasie inni belgijscy bojownicy szkolili się w walce w Afganistanie. Wyjazdy Belgów, głównie marokańskiego pochodzenia, ideologicznie powiązanych z Al-Kaidą, nagle załamały się około 2008 r. Śledczy podejrzewają, że miało to związek z problemami imama z Molenbeek, zwanego "niebieskookim szejkiem".

Niebieskooki szejk jedzie do Syrii

Czarną robotą w Brukseli – jak twierdzą służby – zajmował się Francuz syryjskiego pochodzenia, szejk Bassam Ayachi, wieloletni szef Centrum Islamskiego działającego od 1990 r. w Molenbeek. Choć imama wiązano z Al-Kaidą i był on powszechnie znany z radykalnych poglądów i indoktrynacji młodych muzułmanów, to prowadził swoją działalność przez kilkanaście lat. Miał rekrutować bojowników do wojny w Czeczeni, Afganistanie, Iraku i w końcu w Syrii.

Kłopoty szejka zaczęły się dopiero w 2008 r., kiedy został zatrzymany przez włoskich karabinierów w Bari. Wracał wtedy samochodem do Brukseli z trzema Syryjczykami i Palestyńczykiem, którzy okazali się nielegalnymi imigrantami. W bagażniku funkcjonariusze znaleźli wydawnictwa poświęcone Al-Kaidzie i materiały propagandowe. Szejk trafił do włoskiego więzienia, gdzie – dzięki zeznaniom współosadzonych – został oskarżony o planowanie ataków terrorystycznych we Włoszech, Wielkiej Brytanii i Francji. Ostatecznie został jednak uniewinniony i wyszedł z więzienia po roku odsiadki.

Kierowane przez niego Centrum Islamskie zostało zlikwidowane dopiero w 2012 r., a jego samego belgijski wymiar sprawiedliwości skazał na osiem lat więzienia. "Niebieskooki szejk" jednak tej kary uniknął, bo zbiegł do Syrii. Tam przewodzi jednej z grup rebelianckich, wrogiej zarówno wobec reżimu, jak i Państwa Islamskiego. Jego dwaj synowie zginęli na wojnie, a on sam ledwo uszedł z życiem po zamachu ze stycznia 2015 r., w którym stracił ramię.

Włoska "La Repubblica" donosiła po zamachach w Paryżu, że Ayachi mógł indoktrynować niektórych z zamachowców.


Auch,heeft Molenbeekse sjeik #BassamAyachi een Sharia- veroordelinkje 'aan de hand'? Misschien weet @vranckx 't wel pic.twitter.com/UO67a7CKO3

— aqhbart (@quhba) kwiecień 14, 2015

 

Baza

Był Nowy Jork, Madryt, Londyn, dwukrotnie Paryż. Za tym, że Belgia stała się przyjazną europejską przystanią dla dżihadu ma świadczyć, jak uważają eksperci od terroryzmu, to, że w ostatnich latach nie doszło tu do żadnego zamachu terrorystycznego na dużą skalę. Choć tropy wszystkich tych zamachów w końcu i tak prowadzą do Belgii, to teraz "naród bez państwa" – jak pisał w ostrej ocenie francuski "Le Monde" – czeka duża praca.

"Ci ludzie, którzy strzelają lub wysadzają się, nie pojawili się znikąd. Nie urodzili się wczoraj, w ostatnich miesiącach czy tylko w kontekście Daesh. Oni są dziećmi i wnukami 50-letniej radykalnej ideologii i dżihadu" - pisał na blogu Dassetto Felice, socjolog-antropolog, członek Belgijskiej Królewskiej Akademii Nauk, Literatury i Sztuki. "Skoro 50 lat zabrało zbudowanie środowiska i kultury dżihadu, wiele zajmie przekonanie muzułmanów, że ta ideologia okazała się dla islamu moralną i intelektualną katastrofą. Ale nigdy nie jest za późno, by zacząć".​

Zamachy w Paryżu »

Belgia: Salah Abdeslam zatrzymany, trwa operacja policji / Wideo: TVN24 BiS
  • Belgia: Salah Abdeslam zatrzymany, trwa operacja policjiBelgia: Salah Abdeslam zatrzymany, trwa operacja policji
    Video: TVN24 BiS Belgia: Salah Abdeslam zatrzymany, trwa operacja policji18.03 | Salah Abdeslam, domniemany koordynator krwawych zamachów w Paryżu, został w piątek postrzelony podczas obławy w dzielnicy Molenbeek w Brukseli i jest w rękach policji - poinformowały belgijskie media. Kilkadziesiąt minut później informacje te potwierdziła prokuratura federalna oraz belgijski minister ds. polityki azylowej i migracji. zobacz więcej wideo »
  • Strzały na przedmieściach Brukseli. Ranny policjant, pościg za napastnikiemStrzały na przedmieściach Brukseli. Ranny policjant, pościg za...
    Video: tvn24 Strzały na przedmieściach Brukseli. Ranny policjant, pościg...15.03 | W czasie policyjnego nalotu na jeden z domów w Regionie Stołecznym Brukseli doszło do strzelaniny - podała rzeczniczka belgijskiej policji. Funkcjonariusz jest lekko ranny. Media podają, że operacja miała związek z zamachami w Paryżu. Napastnik jest poszukiwany.zobacz więcej wideo »
  • Paryż: zastrzelono domniemanego terrorystęParyż: zastrzelono domniemanego terrorystę
    Video: tvn24 Paryż: zastrzelono domniemanego terrorystę7.01 | - MSW potwierdziło, że do komisariatu policji w 18. dzielnicy Paryża w. Miał mieć przy sobie nóż a także materiały wybuchowe. Media mówią, że miał na sobie pas szahida, MSW mówi jednak tylko o „niepotwierdzonych materiałach wybuchowych - poinformowała reporterka TVN24 z Paryża.zobacz więcej wideo »
  • Starcia z policją na ulicach ParyżaStarcia z policją na ulicach Paryża
    Video: tvn24 Starcia z policją na ulicach Paryża29.11 | Pomimo zakazu związanego z zagrożeniem terrorystycznym, lewicowi aktywiści zdecydowali się wyjść na ulice w Paryżu przed rozpoczynającą się w poniedziałek konferencją klimatyczną COP21. Początkowo pokojowy protest przerodził się w kilkugodzinne starcia z policją.zobacz więcej wideo »
  • Uroczystości ku pamięci ofiar zamachów w ParyżuUroczystości ku pamięci ofiar zamachów w Paryżu
    Video: TVN 24 Uroczystości ku pamięci ofiar zamachów w Paryżu27.11 | W Paryżu odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary zamachów sprzed dwóch tygodni. Uczczono ich pamięć minutą ciszy i odczytaniem nazwisk wszystkich 130 osób zabitych przez terrorystów tak zwanego „Państwa Islamskiego”. - Francja zrobi wszystko, żeby zniszczyć tą armię fanatyków - zadeklarował prezydent Francois Hollande.zobacz więcej wideo »
  • Relacja reportera TVN24 z Brukseli po otwarciu metra i szkółRelacja reportera TVN24 z Brukseli po otwarciu metra i szkół
    Relacja reportera TVN24 z Brukseli po otwarciu metra i szkół25.11 | Brukselskie metro i szkoły działają po raz pierwszy od czterech dni. Na ulice stolicy Belgii wraca normalne życie po stanie nadzwyczajnym, ale liczni uzbrojeni żołnierze oraz policjanci nie pozwalają zapomnieć, że miasto na kilka dni stało się sceną obławy na terrorystów.zobacz więcej wideo »
  • Francuska policja znalazła pas szahidaFrancuska policja znalazła pas szahida
    Video: TVN24 Biznes i Świat Francuska policja znalazła pas szahida24.11 | Źródło w policji bliskie śledztwu ws. zamachów w Paryżu przekazało francuskim mediom, że w poniedziałkowe popołudnie w podparyskiej miejscowości Montrouge znaleziono pas szahida bez detonatora. Leżał w koszu na śmieci niedaleko miejsca, w którym w noc zamachów miał być Saleh Abdeslam - wciąż ścigany przez służby brat jednego z zamachowców. Policja potwierdziła później oficjalnie, że materiały wybuchowe odpowiadały tym, wykorzystanym w atakach sprzed 11 dni.zobacz więcej wideo »
  • Bruksela sparaliżowana kolejny dzieńBruksela sparaliżowana kolejny dzień
    Video: TVN24 Biznes i Świat Bruksela sparaliżowana kolejny dzień23.11 | Reporter TVN24 Maciej Sokołowski o kolejnym dniu paraliżu w Brukseli.zobacz więcej wideo »
  • 21.11.2015 | Belgia: w Brukseli najwyższy stopień zagrożenia terrorystycznego21.11.2015 | Belgia: w Brukseli najwyższy stopień zagrożenia...
    Video: Fakty TVN 21.11.2015 | Belgia: w Brukseli najwyższy stopień zagrożenia...Nie jeździ metro, odwołano imprezy masowe, na ulicach są wojsko i policja. W nocy w Brukseli ogłoszono najwyższy stopień zagrożenia terrorystycznego. Premier Belgii mówi o sygnałach wskazujących na możliwy zamach z użyciem broni i ładunków wybuchowych.zobacz więcej wideo »
  • "Mózg" zamachów w Paryżu nie żyje"Mózg" zamachów w Paryżu nie żyje
    Video: tvn24 "Mózg" zamachów w Paryżu nie żyje19.11 | Nie żyje 28-letni Belg marokańskiego pochodzenia Abdelhamid Abaaoud, domniemany organizator serii piątkowych zamachów terrorystycznych w Paryżu - podał francuski prokurator generalny. Dzień wcześniej informację tę podał amerykański "Washington Post", powołując się na źródła wywiadowcze.zobacz więcej wideo »
  • Wojciech Bojanowski w relacji z ParyżaWojciech Bojanowski w relacji z Paryża
    Video: tvn24 Wojciech Bojanowski w relacji z Paryża19.11 | Premier Francji Manuel Valls ostrzegł parlamentarzystów, że w walce z terroryzmem jego kraj może spotkać się z drastyczną odpowiedzią ze strony tzw. Państwa Islamskiego.zobacz więcej wideo »
  • 18.11.2015 | Poranna obława w Paryżu. W strzelaninie w Saint-Denis zginęły dwie osoby18.11.2015 | Poranna obława w Paryżu. W strzelaninie w...
    Video: Fakty TVN 18.11.2015 | Poranna obława w Paryżu. W strzelaninie w...Elitarne jednostki policji w Saint-Denis. O świcie przeprowadzono operację antyterrorystyczną, w czasie której kobieta ubrana w ładunki wysadziła się w powietrze. W sumie zginęły dwie osoby, policjanci zostali ranni. Ale jeśli to prawda, że wpadł „mózg” paryskich zamachów, to jest wielki sukces.zobacz więcej wideo »
  • "Szykowano ataki na lotnisko i centrum handlowe w Paryżu""Szykowano ataki na lotnisko i centrum handlowe w Paryżu"
    Video: TVN24 Biznes i Świat "Szykowano ataki na lotnisko i centrum handlowe w Paryżu"18.11 | Siedem osób zatrzymanych w trakcie porannej operacji terrorystycznej w Paryżu przygotowywało kolejne ataki terrorystyczne. Miało do nich dojść jeszcze w tym tygodniu - podała francuska telewizja publiczna.zobacz więcej wideo »
  • Relacja Wojciecha Bojanowskiego Relacja Wojciecha Bojanowskiego
    Video: tvn24 Relacja Wojciecha Bojanowskiego 18.11 | Trwa operacja francuskich antyterrorystów z elitarnej jednostki RAID w północnej części Paryża. Agencja AFP informuje, że obława ma na celu schwytanie Abdelhamida Abaaouda, uważanego za głównego organizatora piątkowych zamachów.zobacz więcej wideo »
  • Macierewicz: atak w Paryżu był również atakiem na PolskęMacierewicz: atak w Paryżu był również atakiem na Polskę
    Video: tvn24 Macierewicz: atak w Paryżu był również atakiem na Polskę17.11 | Wyraziłem naszą gotowość do natychmiastowych rozmów. Rrobimy to w duchu głębokiego przekonania, że nie tylko Francja, ale też inne kraje UE, gdyby Polska odwołała się do tego artykułu, będą z nami solidarne - powiedział Antoni Macierewicz po spotkaniu ministrów obrony państw Unii Europejskiej w Brukseli. Zapewnił, że Polska wesprze Francję w obliczu zagrożenia terroryzmem.zobacz więcej wideo »
  • Wembley we francuskich barwachWembley we francuskich barwach
    Video: Reuters TV Wembley we francuskich barwach17.11 | Wembley na niebiesko-biało-czerwono, na telebimie słowa Marsylianki, w sersach kibiców duch solidarności. Towarzyski mecz Anglików z Francuzami na Wembley będzie pokazem wsparcia dla narodu znad Sekwany po zamachach w Paryżu. (Reuters)zobacz więcej wideo »
  • Macierewicz: Polska okaże Francji pełne wsparcieMacierewicz: Polska okaże Francji pełne wsparcie
    Video: tvn24 Macierewicz: Polska okaże Francji pełne wsparcie17.11 | - Jest oczywiste, że Polska w tej dramatycznej sytuacji, w jakiej znalazła się Francja, w pełni wyrazi jej swoje wsparcie. Jak trafnie powiedział prezydent, dzisiaj wszyscy jesteśmy Francuzami - powiedział Antoni Macierewicz przed spotkaniem ministrów obrony państw Unii Europejskiej.zobacz więcej wideo »
  • "Te zamachy nie wzięły się znikąd". Manifestacja przeciw uchodźcom"Te zamachy nie wzięły się znikąd". Manifestacja przeciw...
    Video: tvn24 "Te zamachy nie wzięły się znikąd". Manifestacja przeciw...17.11 | Do kilkunastu tysięcy zwolenników niemieckiego populistycznego, antyimigranckiego ruchu społecznego Pegida manifestowało w poniedziałek wieczorem w Dreźnie, przypisując napływającym do Europy imigrantom odpowiedzialność za ataki terrorystyczne w Paryżu.zobacz więcej wideo »
  • "Akcja w Paryżu jest przejawem desperacji""Akcja w Paryżu jest przejawem desperacji"
    Video: TVN24 BiS "Akcja w Paryżu jest przejawem desperacji"16.11 | Bojownicy tzw. Państwa Islamskiego przegrywają wojnę w Syrii, dlatego starają się wywrzeć presję na Francji, by wycofała się z działań na Bliskim Wschodzie - ocenił w programie "Świat" TVN24 Biznes i Świat eurodeputowany prof. Dariusz Rosati. - Akcja w Paryżu jest aktem desperacji - stwierdził.zobacz więcej wideo »
  • "Trzeba będzie zawiesić niektóre prawa obywatelskie""Trzeba będzie zawiesić niektóre prawa obywatelskie"
    Video: tvn24 "Trzeba będzie zawiesić niektóre prawa obywatelskie"Bezpieczeństwo musi kosztować - przekonywał w "Faktach po Faktach" Wojciech Brochwicz, były wiceszef MSWiA. Jego zdaniem po piątkowych zamachach w Paryżu trzeba rozważyć powrót do kontroli granicznych wewnątrz UE. Były szef ABW Andrzej Barcikowski nie wykluczył ograniczenia także innych swobód i praw obywatelskich.zobacz więcej wideo »

Podziel się
-
Zwiń

Tatiana Serwetnyk

ZobaczKrym w ciemnościach. Tylko Putin podświetlony

Czytaj artykuł

Tytuł: weekend2-krym-ciemnosci-serwetnyk.jpg

Marek Szymaniak

ZobaczPolska się starzeje. Biznes zaciera ręce

Czytaj artykuł

Tytuł: weekend2-polskasiestarzeje-szymaniak.jpg Źródło: Shutterstock

Rafał Kazimierczak

ZobaczMaszyna do zwyciężania. Władymira Kliczki droga na szczyt

Czytaj artykuł

Tytuł: Władymir Kliczko od lat dominuje w ringu Źródło: TVN 24

Sebastian Chabiniak

ZobaczWiększy, młodszy, szybszy. "Cygański Król" grozi Kliczce

Czytaj artykuł
Poprzedni weekend 21-22.11.2015
2 tygodnie temu 14-15.11.2015
3 tygodnie temu 07-08.11.2015
6 tygodni temu 17-18.10.2015
Zobacz wszystkie